Odp.: Kilka słów o rodowodach -- zupełnie na marginesie |
Autor: Gość Wysłano: 25.06.2019, 0:20:32 Pani Lidio. Wprawdzie, o ile pamiętam, o potrzebie ściągnięcia do Polski (introdukcji w polskiej hodowli) rodu Mirage or.ar. pisałem parokrotnie (na przestrzeni kilku lat - w drugiej połowie pierwszej dekady XXI w.), ale - jak myślę - wystarczy Pani jeden przykład potwierdzający prawdziwość mych słów (iż byłem inicjatorem/autorem tego projektu; pierwszym, który pisał o takiej potrzebie i postulował to rozwiązanie). Potwierdzenie tego łacno znajdzie Pani w nrze 11/2008 "Końskiego Targu": w podsumowaniu (strona 51) do tekstu pt. "XXVI Puchar Narodów w Aachen". Proszę bardzo (jak sama się Pani przekona, nic tutaj nie zmyślam i nie konfabuluję). Wyznaję, iż byłem też autorem, wdrożonego później w życie, pomysłu użycia w państwowej hodowli - po linii wyścigowej - Dostatoka (myślę, bardzo sensownego i pożytecznego). Co więcej, jako pierwszy publicznie określiłem (zapodałem) wartość Pianissimy na 3 mln euro (można to odnaleźć czy to w archiwum bloga, czy na nie istniejącym już forum polskicharabów.com). Jak szaleć to szaleć... :) Pozdrawiam. R. Raznowiecki Ps. Z "Końskim Targiem" współpracowałem w latach 2004 - 2010 |