CBR znika z Warszawy |
Autor: Gość Wysłano: 2.03.2020, 14:13:37 Panie Redaktorze, potrzeba kolejnego kwiatka do PiS-owskiego bukietu? Proszę bardzo, wprowadzeniem jest info sprzed roku: "16.04.2019: Z inicjatywy ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego we współpracy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, podjęliśmy decyzję o powołaniu Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi – poinformowała wicepremier Beata Szydło. Instytut będzie ścisłe powiązany z Centralną Biblioteką Rolniczą (CBR). Minister Ardanowski podkreślił, że CBR to placówka o dużych osiągnięciach i nie zostanie w żaden sposób uszczuplona w swoich działaniach." Co wynika z powołania NIKiDW? Oto właśnie się dowiedziałam, że decyzją bodaj z października Centralna Biblioteka Rolnicza, wielce zasłużona instytucja z bardzo cennymi zasobami, będzie przeniesiona ze swojej siedziby na Krakowskim Przedmieściu do Puław. Przyjmuję to z przeogromnym żalem, zbiory CBR umożliwiły mi zrobienie kolejnych stopni naukowych, a nie wiem, czy dałabym radę regularnie dojeżdżać z mojego odległego zakątka Polski do tych zbiorów, gdyby już wówczas były w Puławach. Jak to u nas bywa, wcale niekoniecznie CBR w nowej lokalizacji przetrwa, a jeżeli nie, to będziemy mieli powtórkę z Janowa, Teatru Polskiego we Wrocławiu czy Muzeum II Wojny Św. w Gdańsku. Nie słyszałam, by głośno ktoś protestował w obronie warszawskiej placówki CBR. Więc może ja to zrobię: miejscem CBR powinna zostać Warszawa, miasto, do którego łatwo dojechać z każdego zakątka kraju! W CBR znajdują się cenne pozycje hipologiczne - brońmy dokumentacji naszej bogatej tradycji hodowlanej! Iwona Głażewska |