Arogancja władzy

Data 8.11.2016, 20:00:24 | Temat: Felietony

Niby drobna rzecz, ale ilustruje arogancjÄ™ obecnego zarzÄ…du PZJ. W ostatni piÄ…tek (4 listopada) panowie z zarzÄ…du mieli zebranie. Najważniejsza decyzja, na jakÄ… czekaÅ‚o caÅ‚e Å›rodowisko jeździeckie w Polsce, dotyczyÅ‚a miejsca i terminu zjazdu sprawozdawczo-wyborczego. Taka decyzja zostaÅ‚a podjÄ™ta, ale próżno szukać na stronie internetowej PZJ komunikatu poÅ›wiÄ™conego tylko tej - byÅ‚o nie byÅ‚o - ważnej sprawie. 


Aby tÄ™ informacjÄ™ znaleźć, trzeba siÄ™ trochÄ™ natrudzić. ZostaÅ‚a podana mimochodem, w dziale „Komunikaty ZarzÄ…du” w notatce pt. „Zebranie ZarzÄ…du PZJ” w takiej oto formie:

W zakÅ‚adce ZarzÄ…d/ Sprawozdania ZarzÄ…du PZJ zamieszczony zostaÅ‚ protokóÅ‚ z dzisiejszego zebrania ZarzÄ…du PZJ. ZarzÄ…d PZJ miÄ™dzy innymi przyjÄ…Å‚ uchwaÅ‚Ä™ o terminie (17-18.12.2016) i miejscu ( Leszno) Walnego Sprawozdawczo-Wyborczego Zjazdu Delegatów PZJ.

 

Jednym słowem, jak chcecie wiedzieć, gdzie i kiedy odbędzie się zjazd PZJ, to sobie poszukajcie.

Ale panowie z zarzÄ…du nie omieszkali tego samego wieczoru dopilnować, aby na tejże samej stronie internetowej PZJ (a wiÄ™c to nie poÅ›piech czy brak czasu spowodowaÅ‚, że komunikat o miejscu i terminie zjazdu zostaÅ‚ „upchniÄ™ty” gdzieÅ› w drugim czy trzecim szeregu informacji) zostaÅ‚ zamieszczony oddzielny komunikat w dziale „AktualnoÅ›ci” o tym, że:

ZarzÄ…d PZJ po czterech latach konsultacji i prac koncepcyjnych przyjÄ…Å‚ przedstawiony przez DziaÅ‚ Szkolenia Kadr PZJ dokument pod nazwÄ…: „Instruktorzy i Trenerzy PZJ - Nadawanie TytuÅ‚ów i Awanse”. Tym samym zostaÅ‚a zakoÅ„czona wieloletnia praca wielu różnych zespoÅ‚ów. DziÄ™kujemy wszystkim osobom zaangażowanym w opracowanie Systemu Szkolenia Polskiego ZwiÄ…zku Jeździeckiego.

 

Innymi sÅ‚owy – dopilnowali, aby nikt nie miaÅ‚ wÄ…tpliwoÅ›ci, że sprawÄ™ Å›wieżo wprowadzonego (a wÅ‚aÅ›ciwie ukradzionego – patrz artykuÅ‚y pt. „Nieprzyzwoite” i „Reakcja na draÅ„stwo”) systemu szkolenia uważajÄ… za zakoÅ„czonÄ…. PuszczajÄ… maszyneriÄ™ w ruch i wara komukolwiek, aby chciaÅ‚ to zatrzymać lub coÅ› zmieniać.

 

W tym dziaÅ‚aniu metodÄ… faktów dokonanych nie zawahali siÄ™ dopuÅ›cić kÅ‚amstwa. Bo kÅ‚amstwem jest, że dokument o nazwie „Instruktorzy i Trenerzy PZJ - Nadawanie TytuÅ‚ów i Awanse”, który zarzÄ…d ochoczo zatwierdziÅ‚, przygotowaÅ‚ „DziaÅ‚ Szkolenia Kadr PZJ.” To 11-osobowe ciaÅ‚o zostaÅ‚o powoÅ‚ane do życia 11 października i aż 10 osób wchodzÄ…cych w jego skÅ‚ad nie braÅ‚a wczeÅ›niej udziaÅ‚u na jakimkolwiek etapie w opracowywaniu „Zasad szkolenia kadr instruktorsko-trenerskich w jeździectwie”, które tak naprawdÄ™ opracowali panowie (alfabetycznie) WacÅ‚aw PruchniewiczHubert Szaszkiewicz, Marcin Szczypiorski.

 

DziaÅ‚ Szkolenia Kadr PZJ spotkaÅ‚ siÄ™ dwa razy. Pierwsze spotkanie (październikowe) miaÅ‚o charakter protokolarno-zapoznawcze. PowoÅ‚ane osoby dowiedziaÅ‚y siÄ™, że sÄ… powoÅ‚ane, usÅ‚yszaÅ‚y, czego siÄ™ od nich oczekuje i – z tego co mi wiadomo – zdążyÅ‚y odbyć coÅ›, co można nazwać pierwszym czytaniem dokumentu pt. „Zasady szkolenia kadr instruktorsko-trenerskich w jeździectwie”.

Na drugie spotkanie DziaÅ‚u Szkolenia Kadr PZJ wyznaczone przez zarzÄ…d na 3 listopada w Warszawie stawiÅ‚o siÄ™ tylko 5 osób. Nawiasem mówiÄ…c z tego 11-osobowego ciaÅ‚a ubyÅ‚ Zbigniew Dukaj, który zÅ‚ożyÅ‚ rezygnacjÄ™, ale zrobiÅ‚ to nieskutecznie, bo tylko ustnie. PowiedziaÅ‚ o swojej rezygnacji wiceprezesowi Marcinowi Podporze. Niestety, nie zÅ‚ożyÅ‚ rezygnacji na piÅ›mie, wiÄ™c wiceprezes PZJ bez oporów nadal używa nazwiska kol. Dukaja, udajÄ…c, że nie wie, iż nie chce on uczestniczyć w pracach tego ciaÅ‚a.

 

O ile mi wiadomo, owych 11 osób nie miaÅ‚o też okazji do wspólnej pracy nad dokumentem nazywanym w komunikacie „Instruktorzy i Trenerzy PZJ - Nadawanie TytuÅ‚ów i Awanse”. Ten dokument stworzyÅ‚ wiceprezes PZJ Marcin Podpora. Owszem, prawda, że w okresie kiedy byÅ‚ w zarzÄ…dzie (a jak wiadomo byÅ‚ w dwóch nawrotach), to zwÅ‚aszcza w tym pierwszym okresie, mocno siÄ™ udzielaÅ‚ w tych kwestiach. I jeÅ›li ktoÅ› podjÄ…Å‚ decyzjÄ™, co z systemu opracowanego przez trzech wspomnianych panów, wyjąć i skompilować, to wÅ‚aÅ›nie on. JeÅ›li ktoÅ› opracowaÅ‚ dokument pt. „Instruktorzy i Trenerzy PZJ - Nadawanie TytuÅ‚ów i Awanse”, to jego autorem jest w pierwszym rzÄ™dzie Marcin Podpora. Dlaczego wiÄ™c teraz chowa siÄ™ w cieniu i udaje, że to jakieÅ› 11-osobowe ciaÅ‚o opracowaÅ‚o to, to zarzÄ…d w koÅ„cówce swoich rzÄ…dów wprowadziÅ‚ na siÅ‚Ä™ w życie. Autor, autor!

SwojÄ… drogÄ… kuriozalna sytuacja: wiceprezes PZJ zatwierdza coÅ›, co sam opracowaÅ‚, a nam próbuje wmówić, że to coÅ› opracowaÅ‚o jakieÅ› 11-osobowe ciaÅ‚o.

 

Dziwny protokóÅ‚

Wróćmy do zebrania zarzÄ…du, jakie miaÅ‚o miejsce 4 listopada w Warszawie i do dziwnego protokoÅ‚u z tego zebrania. Na czym polega dziwność tego protokoÅ‚u? Jest w nim wymienionych wiele uchwaÅ‚, jakie zarzÄ…d tego dnia… no wÅ‚aÅ›nie, jak to okreÅ›lić?

Bo pod niektórymi uchwaÅ‚ami, opisanymi jak Pan Bóg przykazaÅ‚, numerem i datÄ…, widniejÄ… sÅ‚owa: „UchwaÅ‚a przyjÄ™ta”, a pod innymi „UchwaÅ‚a nie gÅ‚osowana”.

Niech mi ktoÅ› to wytÅ‚umaczy: jak zarzÄ…d może podejmować decyzjÄ™ w postaci uchwaÅ‚y, nad którÄ… nie odbyÅ‚o siÄ™ gÅ‚osowanie? Przecież z prawnego punktu widzenia taka uchwaÅ‚a jest nieważna!

 

Dlaczego jedne uchwaÅ‚y byÅ‚y gÅ‚osowane, a inne nie? Oto jest pytanie! Wiemy z protokoÅ‚u, że w zebraniu nie braÅ‚ udziaÅ‚u Wojciech Jachymek. Z 4-osobowego zarzÄ…du byÅ‚y wiÄ™c obecne 3 osoby. To co teraz napiszÄ™, to sÄ… spekulacje, ale tylko na nie jesteÅ›my zdani, skoro protokoÅ‚y sÄ… niepeÅ‚ne. Bo nawet tam, gdzie uchwaÅ‚a zostaÅ‚a „przyjÄ™ta” nie mamy pewnoÅ›ci, czy z prawnego punktu widzenia tak byÅ‚o w istocie, bo nie wiemy, ile osób z obecnych gÅ‚osowaÅ‚o i jak?

 

DziaÅ‚amy obecnie wg „starego” statutu, w którym paragraf 36 ustÄ™p 2 mówi, że: UchwaÅ‚y zapadajÄ… zwykÅ‚Ä… wiÄ™kszoÅ›ciÄ… gÅ‚osów, przy obecnoÅ›ci co najmniej 2/3 czÅ‚onków. Przy równej liczbie gÅ‚osów decyduje gÅ‚os prezesa.

Co to oznacza? Przy obecnoÅ›ci trzech czÅ‚onków zarzÄ…du na zebraniu mamy owÄ… wymaganÄ… wiÄ™kszość 2/3. Ten warunek jest speÅ‚niony. JeÅ›li wszystkie trzy osoby gÅ‚osujÄ… na „nie”, to uchwaÅ‚a nie przechodzi. JeÅ›li wszystkie gÅ‚osujÄ… na „tak” – przechodzi. JeÅ›li dwie gÅ‚osujÄ… na „tak”, a jedna na „nie” – też przechodzi, bo mamy zwykÅ‚Ä… wiÄ™kszość gÅ‚osów. WiÄ™ksza moc gÅ‚osu prezesa w takiej konfiguracji nie ma zastosowania, bo nie mamy parzystej liczby czÅ‚onków zebrania.

 

Ale co siÄ™ dzieje, jeÅ›li jeden z czÅ‚onków zarzÄ…du nie chce w ogóle gÅ‚osować nad danÄ… uchwaÅ‚Ä…? Albo np. opuÅ›ci zebranie. Do gÅ‚osowania zostajÄ… dwie osoby, a wówczas już nie ma 2/3 czÅ‚onków (matematycznie 2/3 z 4 = 2,66).

Może wiÄ™c niektóre uchwaÅ‚y nie byÅ‚y gÅ‚osowane, bo wÅ‚aÅ›nie tak byÅ‚o – jeden z czÅ‚onków nie chciaÅ‚ w ogóle gÅ‚osować (nawet na nie) i w ten sposób próbowaÅ‚ zablokować danÄ… uchwaÅ‚Ä™? Ale i tak zarzÄ…d nas informuje, że dana uchwaÅ‚a, choć nie gÅ‚osowana, jest ważna. Ma obowiÄ…zywać. Jakim cudem?

A może jeden z czÅ‚onków zarzÄ…du opuÅ›ciÅ‚ z jakichÅ› powodów zebranie w którymÅ› momencie i pozostali panowie nie mogli już gÅ‚osować, wiÄ™c stwierdzali ważność danej uchwaÅ‚y bez gÅ‚osowania. StÄ…d te komunikaty typu: „UchwaÅ‚a nie gÅ‚osowana”.

Zwracam też uwagÄ™, że od uchwaÅ‚y nr 1113 do 1138 podane jest tylko na wstÄ™pie, że wszystkie poniższe uchwaÅ‚y na zebraniu 4 listopada zostaÅ‚y „przyjÄ™te”. Nie ma żadnych informacji, czy byÅ‚y gÅ‚osowane, czy nie. A jeÅ›li byÅ‚o gÅ‚osowane, to jak kto gÅ‚osowaÅ‚.

Tak wygląda jawność w wydaniu tego zarządu.

 

Tylko Rada ZwiÄ…zku mogÅ‚aby sprawdzić, jak wyglÄ…daÅ‚ tryb gÅ‚osowania na ostatnim zebraniu zarzÄ…du. Czy podjÄ™te uchwaÅ‚y sÄ… zgodne z prawem, czy nie. Niestety, w koÅ„cowym sprawozdaniu Rady nie znajdziemy Å›ladu na ten temat. Z tego co mi wiadomo, Rada nie miaÅ‚a dostÄ™pu do wszystkich materiaÅ‚ów, jakie sobie życzyÅ‚a i jakie powinny być jej przedÅ‚ożone. Pewnie to jest przyczynÄ…, że w tej chwili nie możemy stwierdzić, czy uchwaÅ‚y podjÄ™te na zebraniu zarzÄ…du 4 listopada sÄ… ważne z prawnego punktu widzenia, czy nie?

 

Do lektury

Warto zachÄ™cić wszystkich zainteresowanych życiem naszego Å›rodowiska jeździeckiego (nie tylko delegatów) do tego, aby przeczytali koÅ„cowe sprawozdanie Rady, peÅ‚ny protokóÅ‚ pokontrolny Ministerstwa Sportu i Turystyki (o którym pisaÅ‚em w tekÅ›cie „Niby nieźle, ale…”) oraz uchwaÅ‚Ä™ nr 12 Rady. Wszystko to jest dostÄ™pne na stronie internetowej PZJ w zakÅ‚adce „Rada ZwiÄ…zku”. 

 

Wiele lat już dziaÅ‚am w sporcie jeździeckim, wiele widziaÅ‚em, ale po raz pierwszy (o ile mnie pamięć nie zawodzi) spotykam siÄ™ z tym, aby ciaÅ‚o peÅ‚niÄ…ce rolÄ™ komisji rewizyjnej stawiaÅ‚o wniosek o „nieudzielenie absolutorium zarzÄ…dowi”! Owszem, wiele razy braÅ‚em udziaÅ‚ w zjazdach, gdzie komisja rewizyjna wytykaÅ‚a wiÄ™ksze i mniejsze bÅ‚Ä™dy, ale nigdy nie byÅ‚y one tak poważne, aby postawić wniosek o nieudzielenie absolutorium zarzÄ…dowi. No, ale ostatnie czterolecie w historii naszego ZwiÄ…zku jest wyjÄ…tkowe. Niestety, pod tym negatywnym wzglÄ™dem.

 

Ponawiam pytanie

Jak wyglÄ…daÅ‚o zebranie zarzÄ…du PZJ 15 października, na którym zapadÅ‚a uchwaÅ‚a o powoÅ‚aniu DziaÅ‚u Szkolenia Kadr PZJ? Czy to byÅ‚o zebranie stacjonarne (i gdzie?), czy też może uchwaÅ‚a zostaÅ‚a podjÄ™ta drogÄ… elektronicznÄ…? PrzypomnÄ™, że z raportu pokontrolnego Ministerstwa Sportu i Turystyki wynika jasno, że obecny statut Polskiego ZwiÄ…zku Jeździeckiego nie pozwala na podejmowanie uchwaÅ‚ w drodze komunikacji elektronicznej.

I zarząd przyjął to do wiadomości, o czym świadczy ten fragment protokołu z 4 listopada: Zarząd PZJ potwierdza podjęcie uchwał drogą elektroniczną do dnia 30.09.2016 roku tj. do dnia wpłynięcia do biura PZJ Wystąpienia Pokontrolnego MSiT.

Jednym słowem ma świadomość, że podejmowanie uchwał drogą elektroniczną po 30 września jest łamaniem prawa. Jest niezgodne z obecnie obowiązującym statutem.

Marek Szewczyk





Ten artykuł pochodzi ze strony HipoLogika Marka Szewczyka
https://hipologika.pl

URL tej publikacji:
https://hipologika.pl/modules/news/article.php?storyid=260