Śledztwo przedłużone po raz kolejny
Jak się można było spodziewać, śledztwo w sprawie rzekomej niegospodarności w Stadninie Koni Janów Podlaski, kiedy kierował nią Marek Trela, zostało przedłużone po raz kolejny. Chyba już siódmy. Konkretnie do 9 sierpnia tego roku.
No cóż, podporządkowana już prawie całkowicie rządzącym, a konkretnie Zbigniewowi Ziobro, prokuratura posłusznie wykonuje polecenia swych mocodawców. Umorzenie śledztwa byłoby przyznaniem się do porażki. Byłoby przyznaniem, że argumenty, jakie „sprzedawał” opinii publicznej były minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel, by udokumentować dlaczego kazał zwolnić prezesów stadnin w Janowie Podlaskim i w Janowie, były wyssane z palca.
Z drugiej strony zamówiony jeszcze przez ANR audyt w obu stadninach został zrobiony. Do tego dotyczącego SK Michałów dziennikarze (w tym ja) z trudem, ale dotarli i opublikowali go (na moim blogu miało to miejsce 12 IX 2016 r. przy okazji tekstu pt. «Nie „może podważać” a podważa»). Ten dotyczący SK Janów Podlaski to pilnie strzeżona tajemnica. Chyba nawet pilniej niż listy poparcia dla członków neo-KRS, bo tę listę po długotrwałej walce opozycji i dziennikarzy wreszcie poznaliśmy. Audytu dotyczącego tego, co się działo w Janowie Podlaskim, jak prezesem i hodowcą był tam Marek Trela, nie możemy poznać do dziś.
Oczywiste jest, że rządzący nie chcą go pokazać, bo wynika z niego, że żadnej niegospodarności w janowskiej stadninie za czasów Marka Treli nie było. Jakby tam było coś nie w porządku, to przecież by to było wyciągnięte na światło dzienne. To byłby argument, którym Jurgiel mógłby wymachiwać wobec opinii publicznej. Skoro tego nie robi (i nie robił), to znaczy audyt nie potwierdził rzekomej niegospodarności.
Dobrze o tym wiedzą prokuratorzy prowadzący to wstydliwe śledztwo. I ten poprzedni (Bartosz Kołszut), który chciał śledztwo umorzyć, ale szybko został odsunięty i zdegradowany (pisałem o tym już kilka razy). I Agnieszka Adamowicz, która podjęła się dalszego prowadzenia tego dętego śledztwa. Oni wszak wyniki audytu znają. Znajduje się on bowiem w aktach śledztwa.
A oto moje pytanie do rzecznika prokuratury, zadane 29 kwietnia:
Z poprzedniej Pana odpowiedzi na moje pytanie dotyczące śledztwa w sprawie ewentualnej niegospodarności w Stadninie Koni Janów Podlaski wynikało, że do końca marca prokuratura spodziewa się ekspertyz. Czy te ekspertyzy zostały przedstawione? I czy w związku z tym śledztwo zostało po raz kolejny przedłużone? A jeśli tak, do jakiego terminu? Jeśli zaś nie, to kiedy należy się spodziewać jakiejś decyzji bądź umorzenia śledztwa?
I odpowiedź na moje pytanie, którą otrzymałem dzisiaj (8 maja):
Odpowiadając na pytanie uprzejmie informuję, iż śledztwo zostało przedłużone do 9 sierpnia 2020 r. z uwagi na brak opinii uzupełniającej, o której pisałem wcześniej.
Obecnie biegły zakreślił termin sporządzenia opinii do 31 maja 2020 r.
Z poważaniem
Piotr Marko
rzecznik prasowy
Prokuratury Regionalnej w Lublinie
Marek Szewczyk



Autor | Wątek |
---|---|
Gość | Wysłano: 12.05.2020, 6:17 Uaktualniono: 12.05.2020, 11:20 |
![]() |
|
![]() |