| ah |
Autor: Gość Wysłano: 3.04.2017, 16:02:30 Nie chcę zabierać głosu w sprawie sytuacji w Janowie, bo jej nie znam z autopsji. Wiem natomiast, że konie znakomicie wyczuwają nastrój opiekujących się nimi ludźmi i jest to dowiedzione. Dla ich harmonijnego rozwoju, dobra treningu jest ważne, by załoga była spokojna o swój los, miała poczucie sensu wykonywanej niełatwej pracy i tego, że wysiłek ten jest doceniany. Nie mówiąc o tym, że przedewszystkim jest to ważne dla ludzi. Burza, która przeszła przez stadniny na pewno ten spokój, poczucie stabilności załóg stadnin zburzyła i z obu dobiegają niepokojące sygnały. Dla dobra ludzi i koni w stadninach powinna panować dobra atmosfera pracy i współpracy, i nie chodzi tu wyłącznie o pieniądze. |

