Odp.: A gdzie ci wybitni fachowcy? |
Autor: Gość Wysłano: 23.02.2020, 12:21:04 Fajnie, że jednak jakieś osoby wychowane w przedzmianowych SK istnieją. I oby im się udało w hodowlanej pracy. :) Odnośnie wpisu pani Anny: " byli na ogół ziemiańscy synowie" może jednak nie zawsze ziemianie, lecz na pewno ówczesna inteligencja. Taki oto drobny przykład sztafety pokoleń: Przedwojenna stadnina Albigowa: „Zarządcą tego majątku zostaje /…/ w latach 1926-1932 emerytowany generał wojska Filip Siarkiewicz. Po jego odejściu na emeryturę zarządcą zostaje jego zięć Bolesław Orłoś, praktykant przybyły z Antonin. Zarządzał on stadniną do czasu wkroczenia Armii Radzieckiej, która przygotowała mu miejsce na Syberii”. Dalsza historia rodziny: syn Bolesława, śp. Andrzej Orłoś to powszechnie znany jeździec, trener i hodowca, natomiast wnuk Marek Orłoś obecnie kieruje Stadniną nad Wigrami. To była droga wielu osób pracujących w hodowli koni: kumulacja doświadczeń własnych i rodzinnych. A teraz wystarczy tylko złożyć papiery w konkursie KOWR-u na prezesa… IG |