Czyje sukcesy?

Data 28.11.2017, 12:40:19 | Temat: Felietony

W niedzielÄ™ (26 listopada) w Paryżu zakoÅ„czyÅ‚ siÄ™ czempionat Å›wiata koni arabskich. Impreza, na której w przeszÅ‚oÅ›ci polskiej hodowli araby odnosiÅ‚y sukcesy. Raz wielkie, innym razem mniejsze, ale prawie zawsze byÅ‚y. Przy czym za sukces uważam nie miejsce w pierwszej trójce w danej klasie, czy nawet jej wygranie, a czempionat Å›wiata, wiceczempionat bÄ…dź brÄ…zowy medal.

 

Tym razem taki sukces byÅ‚ jeden – wiceczempionem Å›wiata ogierów zostaÅ‚ wybrany wyhodowany w Stadninie Koni MichaÅ‚ów Equator. Do rywalizacji o medale, czyli do etapu czempionatów, dostaÅ‚y siÄ™ jeszcze cztery inne konie polskiej hodowli, ale żadnemu nie udaÅ‚o siÄ™ stanąć na podium.

SpróbujÄ™ przeanalizować wystÄ™py polskiej hodowli koni, bo warto je rozebrać na czynniki pierwsze, aby wiedzieć, kto siÄ™ przyczyniÅ‚ do tego, że pięć naszych koni rywalizowaÅ‚o o medale. Bo wyhodować dobrego konia to jedno, ale trzeba go jeszcze umieć przygotować do pokazów. A pokaz w Paryżu to ten najważniejszy w branży koni arabskich. Tu sÅ‚abeuszy nie ma, a konie nie najlepiej przygotowane, nawet gdyby byÅ‚y nie wiadomo jak piÄ™kne i prawidÅ‚owo zbudowane, jak wspaniale siÄ™ ruszaÅ‚y, nie majÄ… czego szukać. 


Ruch to nie wszystko

Dobrym przykÅ‚adem może być janowskiej hodowli Potentilla 2011 (EksternPanonia po Eukaliptus). Ona jedyna z czwórki janowskich klaczy weszÅ‚a do fazy finaÅ‚owej, ale z 5. miejsca w swojej klasie  (klacze starsze, klasa A). PozostaÅ‚e, czyli Bambina 2008 (Kahil Al Shaqab – Bellanda po Pilot) oraz póÅ‚siostra Pingi - Pilarosa 2008 (Al Adeed Al ShaqabPilar po Fawor) i Euzona 2011 (Om El Bellissimo – Euzetia po Etogram) – zajęły odlegÅ‚e miejsca w swoich klasach. 

Generalnie klacze z Janowa Podlaskiego byÅ‚y za tÅ‚uste, bez mięśni. W czasie czempionatu Europy w Weronie byÅ‚y za chude (taki byÅ‚ wówczas zarzut), wiÄ™c po powrocie z WÅ‚och zadbano, aby miaÅ‚y peÅ‚ne żłoby. Ale nie zadbano o to, aby zamieniać kalorie na muskulaturÄ™.

 

A dlaczego Potentilla jest dobrym przykÅ‚adem? Gdyż ma wspaniaÅ‚y ruch. Å»adna z klaczy prezentowanych w Paryżu nie dorównywaÅ‚a jej ruchem (piÄ™ciu sÄ™dziów na szeÅ›ciu daÅ‚o jej „20” za ruch, a jeden – „19,5”; to w klasie). Co z tego, że taki sam wspaniaÅ‚y ruch zaprezentowaÅ‚a w czempionacie, skoro potem, gdy przyszÅ‚o jÄ… oceniać na stój, żaden z sÄ™dziów nie zagÅ‚osowaÅ‚ na tÄ™ zbyt tÅ‚ustÄ… klacz.

O sędziowaniu i sędziach

Warto w tym miejscu mniej wtajemniczonym wyjaÅ›nić, jak wyglÄ…da sÄ™dziowanie podczas czempionatu Å›wiata. W klasach każdego konia oceniaÅ‚o szeÅ›cioro sÄ™dziów (zmieniali siÄ™ z grona  oÅ›miorga wybranych na tÄ™ imprezÄ™). Ocenianych jest sześć elementów: typ, gÅ‚owa i szyja, kÅ‚oda, koÅ„czyny oraz ruch, a skala jest od 0 do 20 punktów.

Do czempionatowej dziesiÄ…tki trafiajÄ… obowiÄ…zkowo konie, które zajmÄ… w danej klasie miejsca 1. i 2. JeÅ›li sÄ… dwie klasy (tak byÅ‚o w Paryżu), to pozostaÅ‚ych sześć koni dobiera siÄ™ wedÅ‚ug punktacji.

 

W fazie czempionatowej konie ocenia caÅ‚a ósemka sÄ™dziów. Nie przyznajÄ… punktów, lecz porównujÄ… konie i wskazujÄ… te, które ich zdaniem zasÅ‚ugujÄ… na pierwsze miejsce (czempion), na drugie (wiceczempion) oraz na miejsce trzecie (brÄ…zowy medal). W tej fazie wczeÅ›niejsze wyniki nie sÄ… brane pod uwagÄ™, a wiÄ™c teoretycznie czempionem może zostać koÅ„, który w swojej klasie zajÄ…Å‚ 2. czy nawet dalsze miejsce. Trzeba zaznaczyć, że na innych pokazach zasady bywajÄ… inne. Np. sÄ… takie pokazy, że w fazie czempionatowej zwyciÄ™zców można wybierać tylko spoÅ›ród koni, które wygraÅ‚y klasy (a czasami tych klas jest wiÄ™cej niż dwie), a poza tym wybiera siÄ™  nie Top Ten, a Top Five.

 

To tyle o zawiÅ‚oÅ›ciach regulaminowych, ale wróćmy do Potentilli. Nie jestem znawcÄ… koni arabskich, a przede wszystkim nie byÅ‚em w Paryżu, wiÄ™c opinia o wspaniaÅ‚ym ruchu tej klaczy nie jest moja. To zdanie Jerzego „Georga” Zbyszewskiego, który byÅ‚ jednym z sÄ™dziów w Paryżu. SkorzystaÅ‚em z tego, że jest Polakiem i zasiÄ™gnÄ…Å‚em jego opinii. To on rozpÅ‚ywaÅ‚ siÄ™ nad ruchem Potentilli (w klasie daÅ‚ jej „20”), ale w czempionacie nie mógÅ‚ oddać na niÄ… gÅ‚osu, bo inne klacze, choć z gorszym ruchem, przewyższaÅ‚y jÄ… pod innymi wzglÄ™dami. MiÄ™dzy innymi po prostu przygotowaniem do pokazu.

 

Nawiasem mówiÄ…c, gdyby PaÅ„stwo usÅ‚yszeli gdzieÅ›, kiedyÅ›, opiniÄ™, że sÄ™dziowie tendencyjnie (za nisko) oceniali polskie konie podczas tegorocznego czempionatu Å›wiata, to nie wierzcie w to. Tak równego sÄ™dziowania Paryż jeszcze nie widziaÅ‚. ÅšledziÅ‚em przez trzy dni wyniki w internecie i byÅ‚em zadziwiony niezwykłą zgodnoÅ›ciÄ… sÄ™dziów. Sam jestem sÄ™dziÄ… (nie od arabów, ale w ujeżdżeniu i WKKW) i wiem, jak trudno jest uzyskać takÄ… zgodność. ChylÄ™ czoÅ‚a przed całą ósemkÄ… sÄ™dziów. ZresztÄ… każdy może sobie sam wyrobić opiniÄ™, a wyniki znajdzie na stronie: http://www.arabianessence.tv/events/p ... e-world-championship/103/

Za chude, za tłuste

Wróćmy do polskich koni. O ile janowskie klacze byÅ‚y za tÅ‚uste, to konie michaÅ‚owskie, ale te, które byÅ‚y przygotowywane w macierzystej stadninie, byÅ‚y – może nie za chude, bo to byÅ‚oby niesprawiedliwe okreÅ›lenie – ale poza kondycjÄ…. Dwie klacze – Poganinka 2015 (El Omari – Pentra po Poganin) oraz Emanolla 2015 (Vitorio TO – Emandoria po Gazal Al Shaqab) zajęły dalsze miejsce w swoich klasach (klaczy mÅ‚odszych), Emandilla 2010 (Om El Shahmaan – Espadrilla po Monogramm) weszÅ‚a do fazy czempionatowej, ale z 5. miejsce w klasie klaczy starszych, a Kabsztad 2006 (Poganin – Kwestura po Monogramm) z 3. miejsca w jednej z dwóch klas ogierów starszych.

 

JeÅ›li chodzi o tego ostatniego, ponownie posÅ‚użę siÄ™ opiniÄ… Jerzego Zbyszewskiego. Gdy siÄ™ porównaÅ‚o Kabsztada z innymi ogierami, umięśnionymi, tryskajÄ…cymi energiÄ…, buchajÄ…cymi mÄ™skoÅ›ciÄ…, sprawiaÅ‚ wrażenie pracujÄ…cego lekko pod siodÅ‚em waÅ‚acha. Nic wiÄ™c dziwnego, że żaden z oÅ›miorga sÄ™dziów nie oddaÅ‚ na niego gÅ‚osu. Podobnie byÅ‚o z EmandillÄ… – nikt na niÄ… nie gÅ‚osowaÅ‚.

 

W fazie czempionatowej znalazÅ‚y siÄ™ jeszcze trzy inne koni wyhodowane w MichaÅ‚owie, ale przygotowywane do paryskiego pokazu poza macierzystÄ… stadninÄ…. Galerida 2013 (Shanghai E.A. – Galilea po Laheeb), dzierżawiona przez egipskÄ… stadninÄ™ Al Baydaa, przygotowywana w oÅ›rodku Privilege SFQ prowadzonym przez Raphela Curti (pracowaÅ‚ kiedyÅ› u sÅ‚ynnego Amerykanina Grega Galluna), nie znalazÅ‚a uznania u sÄ™dziów, choć weszÅ‚a z 3. miejsca w klasie. Podobnie ogier Morion 2016 (Kahil Al Shaqab - Mesalina po Ekstern), dzierżawiony przez katarskÄ… stadninÄ™ Al Thumama. On z kolei w swojej klasie byÅ‚ dopiero piÄ…ty.

 

W tym miejscy z kolei przytoczÄ™ opiniÄ™ Jerzego BiaÅ‚oboka. Otóż planowaÅ‚ on, że Morion wystartuje w Paryżu dopiero, jak bÄ™dzie miaÅ‚ 6 lat. Pewnie tak by siÄ™ staÅ‚o, gdyby to Jerzy BiaÅ‚obok nadal kierowaÅ‚ stadninÄ…, bo zgodnie z umowÄ… dzierżawy (pisaÅ‚em o tym 15 IV 2016 w artykule pt. „O kontrakcie na Moriona i nie tylko”), to on miaÅ‚ decydujÄ…ce zdanie co do tego, gdzie i kiedy wystawiać tego ogiera. A tak, 4-letni Morion nie byÅ‚ w stanie konkurować ze starszymi, bardziej rozwiniÄ™tymi ogierami.

Dlaczego Equator nie wygrał?

Jedyny wielki sukces odniósÅ‚ 7-letni Equator 2010 (QR Marc – Ekliptyka po Ekstern) – zostaÅ‚ wybrany wiceczempionem Å›wiata. Konia tego przez dwa lata dzierżawiÅ‚a katarska stadnina Al Jassimya, która ma oddziaÅ‚ w USA. To tam przez prawie caÅ‚y czas dzierżawy przebywaÅ‚ Equator. OdniósÅ‚ tam wielkie sukcesy: wygraÅ‚ prestiżowy pokaz w Las Vegas, zajÄ…Å‚ 1. miejsce w Scotssdale (ale w serii International, nie Classic) oraz zostaÅ‚ wiceczempionem USA (pisaÅ‚em o tym 18 IV 2016 w artykule pt. „Dość sÅ‚ów, czas na czyny”).

Od lipca tego roku przebywaÅ‚ w Belgii, w oÅ›rodku braci Shoukensów, gdzie byÅ‚ przygotowywany do paryskiego pokazu. Zdaniem Jerzego Zbyszewskiego Equator kondycyjnie byÅ‚ przygotowany fenomenalnie. Dlaczego wiÄ™c przegraÅ‚?

 

PrzegraÅ‚ z nie byle kim. Wadee Al Shaqab 2010 (Marwan Al ShaqabOFW Mishaahl po Mishaah) to kolejny gwiazdor wyhodowany w sÅ‚ynnej stadninie Al Shaqab w Katarze. To mÅ‚odszy brat ogiera Kahil Al Shaqab, którego Marek Trela użyÅ‚ w Stadninie Koni Janów Podlaski Å›wieżo po tym, jak zdobyÅ‚ – podobnie jak jego brat - tytuÅ‚ czempiona Å›wiata.

 

Nawiasem mówiÄ…c, dziadek Å›wieżo upieczonego czempiona Å›wiata, a także wspomnianego Kahila Al Shaqaba – ogier Gazal Al Shaqab, który zostaÅ‚ wypatrzony przez Marka TrelÄ™ i szeroko użyty w Polsce, zwÅ‚aszcza w Janowskiej stadninie, dostaÅ‚ w Paryżu tytuÅ‚ „Platinum”. To taki tytuÅ‚ dla konia, który już nie może siÄ™ ubiegać o czempionat Å›wiata, bo już go dwa razy zdobyÅ‚, a nadal jest ceniony. To taki super tytuÅ‚ za  caÅ‚oksztaÅ‚t; zdobywaÅ‚y go polskie Pianissima, Pinga i Kwestura. Dlaczego o tym piszÄ™? Bo z jednej strony podkreÅ›la to wartość tegorocznego czempiona Å›wiata – a konkretnie jego rodowodu, a z drugiej – pokazuje, jak Å›wietne wyczucie mieli wyrzuceni przez ministra Jurgiela i jego podpowiadaczy hodowcy, czyli Marek Trela i Jerzy BiaÅ‚obok. Wyczucie w wynajdywaniu najcenniejszych ogierów i talent w sprowadzaniu ich do polskiej hodowli.

 

Od poczÄ…tku czempionatu byÅ‚o wiadomo, że walka o tytuÅ‚ czempiona Å›wiata rozegra siÄ™ tylko miÄ™dzy Equatorem a Wadeem Al Shaqabem. SzeÅ›cioro sÄ™dziów (w tym Jerzy Zbyszewski) postawiÅ‚o na pierwszym miejscu og. Wadee Al Shaqab, dwóch zaÅ› Equatora.

W czym Wadee był lepszy od michałowskiego ogiera? Oddaję ponownie głos Jerzemu Zbyszewskiemu.

 

Wadee Al Shaqab ma piękną szyję, dłuższą niż Equator. Ma też lepszą głowę, z malutką częścią nosową. W dniu czempionatu zaprezentował lepszy ruch niż polski ogier.

Equator ma nieco gorszÄ… gÅ‚owÄ™, ale lepszy rozstaw uszu (bliżej siebie). LepszÄ… kÅ‚odÄ™, bardziej prawidÅ‚owe koÅ„czyny, ale jego szyja jest nieco za krótka w stosunku do kÅ‚ody. Equator, którego Jerzy Zbyszewski dobrze zna i sÄ™dziowaÅ‚ m.in. w USA, jest koniem humorzastym jeÅ›li chodzi o ruch, o tzw. pokazanie siÄ™. Raz zachwyca w ringu, innym razem zaÅ› jest „niczym dÄ™tka, z której zeszÅ‚o powietrze”. W Paryżu w klasie zaprezentowaÅ‚ siÄ™ wspaniale – zdaniem „Georga” – w skali od 0 do 5 – na piÄ…tkÄ™. W czempionacie zaÅ›, choć powietrze nie zeszÅ‚o z niego jak z przebitej dÄ™tki, ale w tejże samej skali – tylko na 3. I chyba to przeważyÅ‚o.

 

Czas wrócić do tytuÅ‚owych pytaÅ„. PodsumowujÄ…c -  spoÅ›ród szeÅ›ciu polskich koni, które dostaÅ‚y siÄ™ do fazy czempionatowej, trzy (Potentilla, Emandilla, Kabsztad) byÅ‚y trenowane w macierzystach stadninach. Å»adne z nich nie zdobyÅ‚y ani jednego gÅ‚osu sÄ™dziowskiego. Z kolejnych trzech, trenowanych poza PolskÄ…, dwa (Galerida i Morion) też nie znalazÅ‚y uznania sÄ™dziów, ale jeden – Equator - tak.

Deficyt klasy

Dzierżawa Equatora wygasÅ‚a krótki czas przed czempionatem Å›wiata i ogier w Paryżu byÅ‚ prezentowany formalnie przez hodowcÄ™, czyli przez SK MichaÅ‚ów. Kto wiÄ™c jest ojcem tego sukcesu? Ten, który wyhodowaÅ‚ tego ogiera, czyli Jerzy BiaÅ‚obok. Ten, który zawarÅ‚ bardzo korzystnÄ… umowÄ™ dzierżawy Equatora, czyli Jerzy BiaÅ‚obok. A także ci, którzy przygotowywali ogiera do pokazu. W sukcesie Equatora nie ma za grosz wkÅ‚adu tych, którzy obecnie kierujÄ… michaÅ‚owskÄ… stadninÄ…, czyli prezesa Macieja Grzechnika i gÅ‚ównego hodowcy, czyli Hanny Sztuki. Jednak to oni stali przy ogierze przy dekoracji i odbierali trofea.

 

To zrozumiaÅ‚e, że kierujÄ…cy obecnie stadninÄ… stawiajÄ… siÄ™ na dekoracjÄ™. Ale czy nie wypadaÅ‚o zaprosić do niej także hodowcÄ™, nawet jeÅ›li już nie pracuje w stadninie? ZwÅ‚aszcza, że Jerzy BiaÅ‚obok, jako skarbnik ECAHO, byÅ‚ obecny w Paryżu. ZwÅ‚aszcza, że brÄ…zowy medal zdobyÅ‚ ogier Equiborn K.A., syn michaÅ‚owskiej Espadrilli, która byÅ‚a dzierżawiona przez belgijskÄ… stadninÄ™ Knocke Arabians, gdzie wypÅ‚ukano od niej zarodek po og. QR Marc, którego nasienie sprowadziÅ‚ do MichaÅ‚owa Jerzy BiaÅ‚obok.

ZwÅ‚aszcza, że obecne kierownictwo zbiera teraz owoce pracy i koncepcji Jerzego BiaÅ‚oboka: korzystnych umów dzierżaw, sprowadzania nasienia cennych ogierów, celnych koncepcji łączenia klaczy z ogierami?

 

No cóż, jednak aby poprosić prawdziwego twórcÄ™ sukcesu Equatora do dekoracji, trzeba by mieć klasÄ™.  A to jest towar deficytowy u caÅ‚ej „dobrej zmiany” i – jak widać – także u beneficjentów dobrej zmiany.

Marek Szewczyk





Ten artykuł pochodzi ze strony HipoLogika Marka Szewczyka
https://hipologika.pl

URL tej publikacji:
https://hipologika.pl/modules/news/article.php?storyid=302