A ten największy głupiec?

Data 9.05.2019, 18:40:00 | Temat: Felietony

KtoÅ› mi zwróciÅ‚ uwagÄ™, że w „Gazecie Warszawskiej” Izabela Brodacka-Falzmann napisaÅ‚a dwa artykuÅ‚y, gÅ‚ównie o warszawskim wyÅ›cigach konnych. UdaÅ‚o mi siÄ™ na razie przeczytać jeden z tych tekstów pt. „Kladruby raz jeszcze”. Jak dostanÄ™ ten pierwszy tekst (a mam obiecany), to siÄ™ bÄ™dÄ™ mógÅ‚ odnieść do tez dotyczÄ…cych warszawskiego toru i wyÅ›cigów konnych jako takich.

Teraz chciaÅ‚bym podyskutować tylko o jednym tekÅ›cie. A wÅ‚aÅ›ciwie źle mówiÄ™, bo z wiÄ™kszoÅ›ciÄ… tez autorki, kiedy pisze o hodowli koni w Polsce, zgadzam siÄ™.


I to jest dla mnie zaskoczenie, a i dla moich czytelników pewnie też, jeÅ›li siÄ™ weźmie pod uwagÄ™ liniÄ™ politycznÄ…, jakÄ… prezentuje tygodnik „Gazeta Warszawska”. Jest to bowiem pismo, w którym piszÄ…cy zajmujÄ… siÄ™ gÅ‚ównie tropieniem żydo-komuny. Nie miaÅ‚em pojÄ™cia, że może istnieć pismo, dla którego nawet „Gazeta Polska” i jej gÅ‚ówny redaktor, czyli Tomasz Sakiewicz, nie jest dość propolski. MaÅ‚o tego – jest „bohaterem” kilku artykuÅ‚ów i felietonów, a ich autorzy odsÄ…dzajÄ… Sakiewicza od czci i wiary. Tej wiary, którÄ… powinien siÄ™ cechować każdy „prawdziwy Polak.”

Jednym sÅ‚owem prawicowo-nacjonalistyczne pismo nie jest z mojej bajki, ale jak czytaÅ‚em tekst pani Brodackiej-Falzmann, to co chwila siÄ™ dziwiÅ‚em, bo co akapit – to mógÅ‚bym siÄ™ pod nim podpisać.

 

A dlaczego Kladruby? Bo wizyta w tej czeskiej stadninie przy okazji majowych miÄ™dzynarodowych zawodów zaprzÄ™gowych skÅ‚oniÅ‚o autorkÄ™ do takich refleksji:

 

Czesi uznajÄ…c stadninÄ™ w Kladrubach za dziedzictwo narodowe zapewnili jej podobny status, jaki majÄ… zabytki klasy zero. MajÄ…tek stadniny jest nienaruszalny. Nikomu nie przyjdzie do gÅ‚owy urzÄ…dzać na jej terenach pola golfowego, sztucznego lodowiska czy budować domów, a nawet gdyby przyszÅ‚o do gÅ‚owy, zostaÅ‚by szybko wyprowadzony z błędu. Czesi dobrze rozumiejÄ…, że hodowla koni jest takÄ… samÄ… sztukÄ…, jak architektura i że można jÄ… kultywować pomimo caÅ‚kowitej zmiany stosunków spoÅ‚ecznych.

 

Boli mnie, że nie rozumiejÄ… tego kolejne rzÄ…dy w Polsce (tu peÅ‚na zgoda z autorkÄ… – przyp. M.Sz.). SÅ‚ynna kiedyÅ› polska hodowla koni peÅ‚nej i czystej krwi (arabów) przeżywa ogromny kryzys. Kolejne stadniny sprzedawana sÄ… za grosze w niefachowe rÄ™ce, marnowane i likwidowane. /…/

 

Dalej pisze zaÅ› tak:

RzÄ…dy dobrej zmiany ukróciÅ‚y rabunek finansów kraju przez odbieranie nienależnych zwrotów podatku VAT w oparciu o fikcyjne faktury, przerwaÅ‚y rabunek nieruchomoÅ›ci, nazywany niesÅ‚usznie dzikÄ… reprywatyzacjÄ…. Miejmy nadziejÄ™, że nie dopuszczÄ… do tego, żeby dziedziny tak istotne dla kultury polskiej jak jeździectwo, a przede wszystkim hodowla rasowych koni, zostaÅ‚y zniszczone przez gÅ‚upców.

 

I tu moja zgodność z poglÄ…dami autorki siÄ™ koÅ„czy. Tak, zgadzam siÄ™, że traktowanie posad prezesów stadnin koni i stad ogierów jako marchewek, którymi wszystkie partie – i PO, i PSL, i SLD, i PiS – nagradzaÅ‚y „swoich” ludzi, przyniosÅ‚o wielkÄ… szkodÄ™ paÅ„stwowej hodowli. Hodowli, która nieuchronnie zmierza do tragicznego koÅ„ca – pisaÅ‚em o tym w cyklu artykuÅ‚ów pod wspólnym tytuÅ‚em „Los paÅ„stwowej hodowli koni i janowa jest przesÄ…dzony”. Nie bÄ™dÄ™ wiÄ™c teraz rozwijaÅ‚ tej tezy ponownie.

 

Autorka wyraża nadziejÄ™, że dobra zmiana nie dopuÅ›ci do tego, aby gÅ‚upcy zniszczyli hodowlÄ™ koni. Szanowna Pani! Przecież to już siÄ™ dokonaÅ‚o. Tak, wielu gÅ‚upców do tego siÄ™ przyczyniÅ‚o. Ale nikt nie ma na tym polu niszczenia polskiej hodowli wiÄ™kszych „zasÅ‚ug” od byÅ‚ego ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela! To, czego on dokonaÅ‚, zadziwiÅ‚o caÅ‚y Å›wiat. ZrujnowaÅ‚ dwie dobrze prosperujÄ…ce gospodarczo stadniny (Janów Podlaski i MichaÅ‚ów), zrujnowaÅ‚ markÄ™ Pride of Poland, czyli renomÄ™ najsÅ‚ynniejszej aukcji koni arabskich, z której mogliÅ›my wszyscy Polacy być dumni.

 

Jurgiej byÅ‚ reprezentantem „dobrej zmiany” w tym sensie, że byÅ‚ czÅ‚onkiem rzÄ…du. Teraz, w towarzystwie kilkorga innych ministrów, chce zamienić miejsce z polskiego parlamentu na parlament europejski. Mam nadziejÄ™, że wyborcy na to nie pozwolÄ…. Bo jest to wyjÄ…tkowy szkodnik. A używajÄ…c okreÅ›leÅ„ pani Izabeli Brodackiej-Falzmann, jest wÅ‚aÅ›nie tym gÅ‚upcem, który niszczyÅ‚ polskÄ… hodowlÄ™. NajwiÄ™kszym gÅ‚upcem!

Marek Szewczyk

 





Ten artykuł pochodzi ze strony HipoLogika Marka Szewczyka
https://hipologika.pl

URL tej publikacji:
https://hipologika.pl/modules/news/article.php?storyid=410