Gdyby ktoÅ› mi jakiÅ› czas temu powiedziaÅ‚, że na tych Å‚amach bÄ™dÄ™ chwaliÅ‚ ministra rolnictwa, Jana Krzysztofa Ardanowskiego, to bym siÄ™ pewnie popukaÅ‚ w czoÅ‚o. A jednak. Nie, nie zmieniÅ‚em opcji politycznej. Nie staÅ‚em siÄ™ zwolennikiem „dobrej zmiany”, ale jednak dziennikarski obiektywizm nakÅ‚ania mnie do tego, aby odnotować dwa ruchy ministra, które trzeba ocenić pozytywnie. No i trzeba dodać, że oba te kroki minister wykonaÅ‚ przy aktywnym udziale swego doradcy, a jest nim prezes Polskiego Klubu WyÅ›cigów Konnych, Tomasz Chalimoniuk, którego minister jakiÅ› czas temu mianowaÅ‚ peÅ‚nomocnikiem ds. koni. Te ruchy to pismo do ministra zdrowia w sprawie wyÅ›cigów konnych oraz 300 ton owsa do rozdania stajniom, które utraciÅ‚y możliwość zarobkowania z powodu koronawirusa.
Ten pierwszy krok to wniosek, który wczoraj (21 kwietnia) minister Ardanowski podpisaÅ‚ i skierowaÅ‚ do ministra zdrowia. Można je przeczytać na stronie internetowej Polskiego Klubu WyÅ›cigów Konnych, nie bÄ™dÄ™ go wiÄ™c w caÅ‚oÅ›ci przytaczaÅ‚. Chodzi o zgodÄ™ na uruchomienie wyÅ›cigów konnych wczeÅ›niej niż innych rozgrywek sportowych, gdyż sÄ… przede wszystkim próbami selekcyjnymi koni, a te sÄ… niezbÄ™dne do prowadzenia hodowli koni, do jej ulepszania. OczywiÅ›cie wyÅ›cigi konne musiaÅ‚yby siÄ™ odbywać bez udziaÅ‚u publicznoÅ›ci i „w warunkach peÅ‚nego zabezpieczenia epidemicznego”, co obiecujÄ… postulujÄ…cy. To na razie tylko pismo. Nie wiemy, jak na nie zareaguje minister zdrowia. JakÄ… rekomendacjÄ™ przedstawi swemu szefowi, czyli premierowi. O tym siÄ™ dowiemy zapewne za kilka, może kilkanaÅ›cie dni. Na dziÅ› wiemy, że rozpoczÄ™cie sezonu wyÅ›cigowego 2 maja, jak byÅ‚o planowane, nie jest możliwe. Ale gdyby rzÄ…d uwzglÄ™dniÅ‚ sugestie ministra rolnictwa i PKWK, to sezon mógÅ‚by siÄ™ rozpocząć albo 16 maja, albo 30. Skorygowany plan gonitw uwzglÄ™dniajÄ…cy tÄ™ pierwszÄ… datÄ™ już jest stworzony, a drugi, uwzglÄ™dniajÄ…cy tÄ™ drugÄ… datÄ™, zapewne już powstaje. JeÅ›li chodzi o drugi ruch, czyli 300 ton owsa, ta sprawa nabraÅ‚a już realnych ksztaÅ‚tów. A zaczęło siÄ™ od pomysÅ‚u Tomasz Chalimoniuka, który to pomysÅ‚ zaakceptowaÅ‚ minister Ardanowski. Jak można przeczytać na stronie ministerstwa rolnictwa (7 IV): MaÅ‚e oÅ›rodki i mali hodowcy koni majÄ… teraz duże kÅ‚opoty. Nie mogÄ… prowadzić treningów. Nie ma też jazd szkoleniowych i rekreacyjnych, a w zwiÄ…zku z tym brakuje już pieniÄ™dzy na zakup paszy dla koni. Bez pomocy te oÅ›rodki nie przetrwajÄ…. Dlatego, zgodnie z ich zapotrzebowaniem, podjÄ…Å‚em decyzjÄ™ o udzieleniu wsparcia - powiedziaÅ‚ minister. Dodajmy, że owies pochodzi z zasobów spóÅ‚ki Elewarr podlegÅ‚ej Krajowemu OÅ›rodkowi Wsparcia Rolnictwa. A logistykÄ… i dystrybucjÄ… owsa do potrzebujÄ…cych zajmie siÄ™ Ogólnopolski ZespóÅ‚ Wsparcia Branży Jeździeckiej. To ciaÅ‚o powstaÅ‚e w wyniku oddolnej inicjatywy Marcina Podpory, dziaÅ‚acza Pomorskiego ZwiÄ…zku Jeździeckiego, byÅ‚ego prezesa tegoż OZJ i byÅ‚ego wiceprezesa PZJ. Dla ludzi ze Å›rodowiska jeździeckiego nie jest zapewne tajemnicÄ…, że przed zjazdem wyborczym PZJ w 2016 roku byliÅ›my z panem PodporÄ… w dwóch przeciwstawnych obozach, a i po tym zjeździe nie byÅ‚o mi z nim po drodze. Niezależnie od tego i jako dziennikarz, i jako wÅ‚aÅ›ciciel konia oraz uczestnik życia stajennego, pozytywnie oceniam jego inicjatywÄ™. Na czym ona polega – nie bÄ™dÄ™ siÄ™ tutaj rozpisywaÅ‚. Ci którzy sÄ… zainteresowani, mogÄ… o tym poczytać na facebooku, na stronie Ogólnopolskiego ZespoÅ‚u Wsparcia Branży Jeździeckiej. W skrócie wyglÄ…da to tak, że na dziÅ› owies jest już w dwóch punktach (a ma być ich 4) w Polsce, skÄ…d bÄ™dzie dystrybuowany do potrzebujÄ…cych. Do najbliższego piÄ…tku (24 IV) wojewódzcy koordynatorzy zbierajÄ… i weryfikujÄ… podania od potrzebujÄ…cych tego owsa oÅ›rodków jeździeckich, a w kolejnym tygodniu zacznie on zapewne do nich trafiać. A w Pomorskim okrÄ™gu, jako najbardziej zaawansowanym (bo to tam powstaÅ‚a ta inicjatywa), dziaÅ‚ajÄ… już „łąki nadziei” (szczegóÅ‚y – patrz FB). Ja wiem, pismo to jeszcze nie konkretne kroki, a 300 ton owsa, to niewiele w porównaniu do skali strat w caÅ‚ej gospodarce i dramatów ludzi tracÄ…cych pracÄ™ i możliwość zarobkowania – powiedzÄ… jedni. I nie zamierzam z nimi polemizować. Inni zaÅ› zauważą, że minister rolnictwa robi to, co powinien robić, wiÄ™c po co ten szum. Też prawda. Ale skoro w tym miejscu wielokrotnie krytykowaÅ‚em ministrów rolnictwa pochodzÄ…cych z obozu „dobrej zmiany” (bo i tego poprzedniego także), to jak można odnotować pozytywne dziaÅ‚ania, to wypada to zrobić, aby być uczciwym i obiektywnym. Podobnie z Marcinem PodporÄ…. Nie zmieniam zdania na temat tego co byÅ‚o, ale jeÅ›li to, co teraz robi, jest czymÅ› wartoÅ›ciowym, to trzeba to tak nazwać. Marek Szewczyk
|