To co, zawiadomienie do prokuratury?

Już dwukrotnie zwracałem się do obecnego ministra rolnictwa z pytaniami dotyczącymi rozliczeń za narodowy pokaz koni arabskich z 2020 roku, na który były minister, Jan Krzysztof Ardanowski, obiecał 1 mln zł na nagrody dla właścicieli najlepszych koni. Pisałem o tym m.in. w tekście pt. „Zamieszania z nagrodami za narodowy czempionat c.d.” (17.02.2021).

Z pierwszej odpowiedzi wynikało, że KOWR wypłacił 300 tys. zł części właścicieli prywatnych, których konie zajmowały płatne miejsca podczas narodowego pokazu, a pozostałą sumę (ponad 150 tys. zł) dla prywatnych właścicieli wypłacił Polski Klub Wyścigów Konnych.

Jeśli chodzi o państwowe stadniny koni Kwota pozostała należna jest stadninom w Białce, Michałowie i Janowie Podlaskim i jej rozliczenie związane jest z całkowitym rozliczeniem kosztów organizacji imprezy, które jest w końcowej fazie - jak wynikało z odpowiedzi, którą dostałem 22 lutego.

Po jakimś czasie zapytałem więc, czy rozliczenie już zostało zrobione i 23 marca otrzymałem taką oto odpowiedź:

1. Rozliczenie księgowe zostało zakończone – pozostało rozliczenie udziału stadnin w kosztach organizacji.
2. Koszt imprezy w 2020 roku to 1.566.427,87
3. Do dnia dzisiejszego nie zakończono rozliczenia partycypacji stadnin w kosztach organizacji tej imprezy. Wysokość wygranych nagród to:

1. Michałów – 316.000
2. Janów Podlaski – 176.000
3. Białka – 40.000

Za jakiś zapytam o tę partycypację stadnin w kosztach całej imprezy, bo pamiętajmy, że chodzi zarówno o Narodowy Pokaz Koni Arabskich 2021, jak i aukcję główną i letnią. Miejmy nadzieję, że w końcu jakaś część pieniędzy należna stadninom, pomniejszona o ich „partycypację”, w końcu do nich trafi. A więc w tej sprawie c.d.n.

Teraz jednak chciałem się zatrzymać na sumie podanej mi przez ministerstwo rolnictwa – owe 1 566 427 zł (grosze już sobie daruję). Postanowiłem sprawdzić, jaki procent przychodów z aukcji stanowi ta suma.

Obie aukcje z 2021 roku, czyli Pride of Poland i Summer Arabian Horse Sale, przyniosły łącznie 1 744 000 euro. Uwzględniając kurs z 10 sierpnia 2020 roku, czyli 4,3991 zł za 1 euro, obie aukcje dały łącznie 7 672 030 zł. Łatwo więc obliczyć, że 1 566 427 zł stanowi 20,42% tej ostatniej sumy.

Pamiętają Państwo, czym między innymi były minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel argumentował „konieczność” odwołania Jerzego Białoboka z Michałowa i Marka Treli z Janowa Poldaskiego? Jak grzmiał, że 12% od przychodów z aukcji, jakie brała firma Polturf, to okradanie państwa polskiego. To przecież te 12% jest ową koronną „niegospodarnością”, która jest przedmiotem przedłużanego już chyba po raz 10. śledztwa, jakie prowadzi lubelska prokuratura. Prowadzi nie przeciw komuś, ale „w sprawie”, ale chodzi o niegospodarność w SK Janów Podlaski, w czasach, kiedy stadniną tą kierował Marek Trela.

Jeśli 12% jest podstawą do śledztwa w sprawie niegospodarności, to 20,42% chyba tym bardziej? Być może były minister nie śledzi już uważnie tego, co się działo z aukcją po tym, jak przestał być ministrem. Być może nie zna wyników aukcji z 2020 roku i kosztów Dni Konia Arabskiego. Ale od czego jesteśmy my, dziennikarze? Od tego, aby informować. Nawet bym to określił inaczej.

A więc donoszę Panu – zwracam się do byłego ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela – że koszt całej imprezy, czyli Dni Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim w 2020 roku, wyniósł 1 566 427 zł. A to stanowi 20,42% przychodów z aukcji. Rozumiem, że teraz pospieszy Pan złożyć zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. I że nie powstrzyma Pana od tego nawet fakt, że to „przestępstwo” popełnił Pana człowiek. A mianowicie mianowany przez Pana - co prawda na prezesa Polskiego Klubu Wyścigów Konnych - Tomasz Chalimoniuk, który – jak się dziwnie złożyło – stał się głównym organizatorem Dni Konia Arabskiego w ostatnich 3 latach. Właściwie stał się następcą Polturfu, z tą jedną różnicą, że nie działa jako firma prywatna, a jako szef instytucji rządowej.  

Ale to nie ma znaczenia. Przecież Pan, podobnie jak pozostali ważni politycy PiS, stale powtarzacie, że wszyscy są równi wobec prawa. Rozumiem, że nie zadrży Panu ręka przed złożeniem podpisu pod zawiadomieniem do prokuratury?

Marek Szewczyk