Dostałem odpowiedź od rzecznika prasowego lubelskiej prokuratury. Oficjalnego przedłużenia śledztwa w sprawie rzekomej niegospodarności w SK Janów Podlaski nie ma, ale faktyczne jest. Przedłuża się ono o kolejne miesiące, co – wynika z komunikatu rzecznika:
Dzień dobry, Odpowiadając na pytanie uprzejmie informuję, iż postępowanie dot. niegospodarności w stadninie nie zostało zakończone. Oczekujemy na opinię uzupełniającą biegłych w zakresie dotyczącym zasad współpracy, skutków ekonomicznych i rozliczeń z firmą „Polturf” przy organizacji Dni Konia Arabskiego, którzy zadeklarowali, iż zostanie ona sporządzona do końca miesiąca marca br. Z poważaniem Piotr Marko rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Lublinie No to wpisujemy do kalendarza koniec marca, ale przyjmuję zakłady, że śledztwo w kwietniu się nie zakończy. Ktoś chętny? Obecna władza woli, aby sprawy, które mogą pójść nie po jej myśli, pozostawały w gestii prokuratury, bo jak sprawą kieruje ich człowiek, to śledztwo można przedłużać w nieskończoność. A jak trafi do sądu – a tych im się jeszcze nie udało sobie podporządkować – to wyrok może być niekorzystny. Tak, jak choćby w jednej ze spraw, która dotyczy ANR, a która się już zakończyła. Szczegóły niebawem, jak tylko poznam uzasadnienie wyroku. Marek Szewczyk
|
