Od lat z bezsilnoÅ›ciÄ… obserwujÄ™ degrengoladÄ™ paÅ„stwowej hodowli koni w Polsce. MiaÅ‚em jednak nadziejÄ™, że żadna wÅ‚adza nie odważy siÄ™ wziąć za niszczenie stadnin w Janowie Podlaskim i MichaÅ‚owie. Wszak hodowane tam konie arabskie sÄ… znane na caÅ‚ym Å›wiecie. SÄ… wizytówkÄ… nie tylko polskiej hodowli. SÄ… jednÄ… z niewielu polskich marek rozpoznawalnych w Å›wiecie. A jednak obecna wÅ‚adza postanowiÅ‚a zabrać siÄ™ za „dobrÄ… zmianÄ™” i w tej dziedzinie. To już nie jest tylko bezczelność i gÅ‚upota. To po prostu zbrodnia.
Siłą polskiej hodowli koni arabskich byli zawsze ludzie. Oddani fachowcy. Aby już nie siÄ™gać do XVIII czy XIX wieku, wystarczy przypomnieć tylko cztery nazwiska. HodowlÄ… koni w MichaÅ‚owie przez 44 lata kierowaÅ‚ Ignacy Jaworowski, z czego dużą część byÅ‚ także najpierw dyrektorem, a potem prezesem tej stadniny. Jego nastÄ™pcÄ… byÅ‚ (niestety, trzeba już pisać w czasie przeszÅ‚ym) Jerzy BiaÅ‚obok. Ze stadninÄ… zwiÄ…zany od 39 lat, jej prezesem byÅ‚ przez 19 lat. W Janowie Podlaskim Andrzej KrzysztaÅ‚owicz zaczÄ…Å‚ terminować przy StanisÅ‚awie Pohoskim jeszcze przed wojnÄ…, a z koÅ„mi janowskimi byÅ‚ zwiÄ…zany przez 50 lat! Jego nastÄ™pcÄ… zostaÅ‚ z kolei Marek Trela. ZaczynaÅ‚ jako lekarz weterynarii w stadninie, a potem przejÄ…Å‚ hodowlÄ™. Samodzielnie od 21 lat, z czego od 16 jako prezes tej stadniny. Zarówno Jerzy BiaÅ‚obok, jak i Marek Trela, okazali siÄ™ nie tylko wyÅ›mienitymi hodowcami – wyniki mówiÄ… same za siebie (nie bÄ™dÄ™ tu wyliczaÅ‚ wszystkich tytuÅ‚ów, jakie zdobyÅ‚y „ich” konie, bo lista ta byÅ‚aby nużąca), ale udowodnili, że dobrze sobie dajÄ… radÄ™ także jako menedżerowie. Obie stadniny byÅ‚y zawsze na plusie. Nie tylko za sprawÄ… koni, co im siÄ™ jako menedżerom powinno liczyć szczególnie. Obie hodowaÅ‚y coraz lepsze, sprzedawane na aukcja za rekordowe ceny konie. MichaÅ‚owska Kwestura sprzedana kilka lat temu za 1 mln 125 tys. euro, janowska Pepita w ubiegÅ‚ym roku za 1,5 mln euro. Janów zakoÅ„czyÅ‚ ubiegÅ‚y rok zyskiem ok. 3,2 mln zÅ‚, a MichaÅ‚ów – 2,5 mln zÅ‚. WydawaÅ‚oby siÄ™, że przy takich wynikach żadna wÅ‚adza nie odważy siÄ™ odwoÅ‚ać takich fachowców i dać te stanowiska swoim ludziom, o których wiadomo z góry, że nie mogÄ… dorównać odwoÅ‚anym. A jednak! Od teraz StadninÄ… Koni w Janowie Podlaskim bÄ™dzie zarzÄ…dzać Pan Nikt, a StadninÄ… Koni MichaÅ‚ów – Pani Nikt. Na dokÅ‚adkÄ™ wÅ‚adze Agencji NieruchomoÅ›ci Rolnych wypowiedziaÅ‚y pracÄ™ Annie Stojanowskiej, która pracowaÅ‚a tam od 21 lat, a od 16 samodzielnie nadzorowaÅ‚a hodowlÄ™ koni arabskich. Nie wiem, jak siÄ™ jej stanowisko pracy nazywa oficjalnie, ale wiem, że kiedyÅ› siÄ™ mówiÅ‚o na to „inspektor”. Pani Stojanowska byÅ‚a z kolei nastÄ™pczyniÄ… zmarÅ‚ej niedawno inspektor Izabeli Zawadzkiej-Pawelec, która tÄ™ hodowlÄ™ nadzorowaÅ‚a przez wiele lat za czasów dyrektorów Jaworowskiego i KrzysztaÅ‚owicza. To wszystko wyglÄ…da na celowe dziaÅ‚anie - teraz bÄ™dzie można zacząć niszczyć ten wieloletni dorobek fachowców. A my na to wszystko możemy tylko patrzeć z bezsilnÄ… zÅ‚oÅ›ciÄ…. Jak gÅ‚upim jesteÅ›my narodem, skoro sami potrafimy niszczyć swój dorobek, swojÄ… tradycjÄ™! Skoro potrafimy odsuwać wybitnych fachowców i oddawać wÅ‚adzÄ™ ludziom o znacznie niższych kwalifikacjach i o zerowym dorobku. I w imiÄ™ czego? W imiÄ™ zaspakajania partyjnych ambicji! Aby nikt nie pomyÅ›laÅ‚, że obwiniam o to tylko obecny ukÅ‚ad rzÄ…dzÄ…cy. Podobnie dziaÅ‚o siÄ™ przez 8 lat rzÄ…dów poprzedniej wÅ‚adzy. W ilu innych paÅ„stwowych stadninach ANR nasadzaÅ‚a swoich ludzi. Swoich, czyli z partyjnego nadania PO lub PSL. Miernych, bez pojÄ™cia o hodowli koni, ale wiernych. Podobnie byÅ‚o za rzÄ…dów SLD. Tak samo robiÅ‚ Roman JagieliÅ„ski, kiedy kierowaÅ‚ malutkÄ… partyjkÄ… (kto by dziÅ› pamiÄ™taÅ‚ jej nazwÄ™!), która przez jakiÅ› czas byÅ‚a jÄ™zyczkiem u wagi. PamiÄ™tajÄ… PaÅ„stwo takie indywiduum, które siÄ™ nazywaÅ‚o Pistelok, czy jakoÅ› tak, a które z namaszczenia pana JagieliÅ„skiego dostaÅ‚o w Å‚apy stadninÄ™ w Ochabach? Ponieważ JagieliÅ„ski byÅ‚ wówczas (2002 rok) prezesem PZJ, byÅ‚o to wyjÄ…tkowo nikczemne – koniarz w imiÄ™ partyjnych interesów niszczyÅ‚ Å›rodowisko, które go wyniosÅ‚o na prezesa! Obrzydliwość. WracajÄ…c do koni arabskich, a wÅ‚aÅ›ciwie do dwóch paÅ„stwowych stadnin, hodujÄ…cych konie arabskie. Do Janowa Podlaskiego i do MichaÅ‚owa. Ja nie mam zÅ‚udzeÅ„. Zacznie siÄ™ teraz równia pochyÅ‚a. Warto zapamiÄ™tać nazwiska tych, którzy podjÄ™li decyzjÄ™ o odwoÅ‚aniu prezesów Jerzego BiaÅ‚oboka i Marka Treli oraz wyrzuceniu z pracy Anny Stojanowskiej, bÄ…dź siÄ™ do tego przyczynili. A sÄ… to: Waldemar HumiÄ™cki – od 20 listopada 2015 peÅ‚niÄ…cy obowiÄ…zki prezesa ANR. Radny dzielnicy Ursus z ramienia PiS. ByÅ‚ wiceprezesem ANR w czasie, kiedy premierem byÅ‚ JarosÅ‚aw KaczyÅ„ski. Andrzej Sutkowski – dyrektor zespoÅ‚u wÅ‚aÅ›cicielskiego, mianowany na to stanowisko w grudniu 2015 roku, czÅ‚owiek blisko zwiÄ…zany z obecnym ministrem rolnictwa. MirosÅ‚aw Helta – kierujÄ…cy obecnie sekcjÄ… hodowli w zespole wÅ‚aÅ›cicielskim. Krzysztof Jurgiel – minister rolnictwa w obecnym rzÄ…dzie, któremu podlega ANR, no i z urzÄ™du hodowla koni. Do zbioru osób, które przyczyniÅ‚y siÄ™ do tej czystki w paÅ„stwowej hodowli koni arabskich, trzeba dodać jeszcze dwa nazwiska. Pewnego senatora PiS, który hoduje konie arabskie, oraz innego hodowcy i trenera wyÅ›cigowych arabów. Panowie – historia wam wystawi rachunek za tÄ™ zbrodniÄ™. Marek Szewczyk
|