O filiżance, której nie ma

Data 11.05.2018, 20:16:11 | Temat: Felietony

Przeczytanie tej książki wprawiÅ‚o mnie w dziwny stan. Z jednej strony – wzruszenia. Z drugiej – no wÅ‚aÅ›nie, jakie tu sÅ‚owo znaleźć. SpeÅ‚nienia? Zaspokojenia? Chodzi bowiem o to odczucie, że poznaÅ‚o siÄ™ ciekawÄ… historiÄ™ rodziny sÅ‚ynnego polskiego jeźdźca.

 

Każdy polski koniarz zna nazwisko Adama Królikiewicza. BrÄ…zowego medalisty olimpijskiego z Paryża, z 1924 roku. Wszyscy znajÄ… ze zdjęć Picadora. Dzielnego konia bez ogona. Wielu zapewne czytaÅ‚o wspomnienia Adama Królikiewicza. Chodzi o jego książki: „Jasiek, Picador i ja” czy „Od Nicei do Nowego Jorku”. HistoriÄ™ polskiego jeździectwa w okresie miÄ™dzywojennym bardzo drobiazgowo opisaÅ‚ profesor Witold Pruski w książce „Dzieje konkursów hipicznych w Polsce”. Na Å‚amach „Konia Polskiego” byÅ‚o dużo artykuÅ‚ów przypominajÄ…cych sukcesy polskich jeźdźców z tego okresu.


JeÅ›li wiÄ™c o tÄ™ sportowo-„koÅ„skÄ…” stronÄ™ chodzi, książka Cezarego Harasimowicza, wnuka Adama Królikiewicza, nie wnosi nic nowego. No prawie nic. Przynajmniej dla mnie.

   

okładka

 

Ale mimo tego gorÄ…co polecam tÄ™ lekturÄ™. Powinna być „obowiÄ…zkowa” nie tylko dla każdego koniarza. To po prostu piÄ™knie napisana historia pewnej rodziny. Rodziny, w której pomieszaÅ‚y siÄ™ różne prÄ…dy krwi. Cezary Harasimowicz z pietyzmem rozplÄ…tuje tÄ™ rodzinnÄ… nić. Osobiste wÄ…tki  umiejscawia w kontekÅ›cie historycznym, przytaczajÄ…c fragmenty z polskiej prasy z danego okresu.

 

Ta rodzinna saga to także kawaÅ‚ historii Polski. I tej miÄ™dzywojennej, i tej wojennej, a nastÄ™pnie tej okupacyjnej. A potem także powojennej. Tak siÄ™ zÅ‚ożyÅ‚o, że zarówno ojciec, czyli Adam Królikiewicz, jak i jego córka (a matki autora), Krystyna Królikiewiczówna, w czasie okupacji dziaÅ‚ali w ruchu oporu. Ze szczególnÄ… czuÅ‚oÅ›ciÄ… autor odtwarza niezwykÅ‚e przygody swej matki, jednej z pokolenia Kolumbów. Po wojnie znanej aktorki teatralnej.

 

„CzuÅ‚ość”, „wzruszenie” – to stany, które zdawaÅ‚oby siÄ™ nie mogÄ… być wywoÅ‚ane stylem, w jakim jest napisana ta książka. Pozornie suchym. Stylem bardzo oszczÄ™dnym. Hemingwayowskim. Krótkie zdania. MaÅ‚o opisów, gÅ‚ównie narracja. A jednak książka wzrusza. Momentami Å‚apie za gardÅ‚o.

 

No i ta przemyÅ›lana konstrukcja. Krótkie rozdziaÅ‚y. Każdy to inna historia. I wreszcie klamra rozpoczynajÄ…ca i koÅ„czÄ…ca książkÄ™. Owa filiżanka, której nie ma. O co chodzi? A nie, nie… to już PaÅ„stwo muszÄ… przeczytać sami. A warto.

Marek Szewczyk

 

Cezary Harasimowicz „Saga, czyli filiżanka, której nie ma”; Wydawnictwo W.A.B.; Warszawa 2018

 





Ten artykuł pochodzi ze strony HipoLogika Marka Szewczyka
https://hipologika.pl

URL tej publikacji:
https://hipologika.pl/modules/news/article.php?storyid=323