DziÅ›, czyli w czwartek 16 marca, Hanna Sztuka wtargnęła na teren Stadniny Koni Janów Podlaski. Nie gÅ‚ównÄ… bramÄ…, a gdzieÅ› z boku, przeskakujÄ…c przez pÅ‚ot. TowarzyszyÅ‚o jej kilka osób.
NastÄ™pnie usiÅ‚owaÅ‚a dostać siÄ™ do budynku, gdzie toczyÅ‚y siÄ™ negocjacje miÄ™dzy przedstawicielami zaÅ‚ogi, a urzÄ™dnikami KOWR. SzarpaÅ‚a za klamki, biegaÅ‚a, krzyczaÅ‚a. PostawiÅ‚o to w niezrÄ™cznej sytuacji prowadzÄ…cego rozmowy dyrektora generalnego KOWR, Waldemara HumiÄ™ckiego, gdyż byÅ‚o wczeÅ›niej ustalone, że dopóki negocjacje bÄ™dÄ… siÄ™ odbywać, pani Sztuka nie pojawi siÄ™ w Janowie Podlaskim. W efekcie zaÅ‚oga zerwaÅ‚a negocjacje. Rozważa zaostrzenie protestu, czyli strajk. Ale oczywiÅ›cie bez szkody dla zwierzÄ…t, które bÄ™dÄ… karmione i obsÅ‚ugiwane. Co teraz zrobi KOWR? C.d.n. Marek Szewczyk
|