Plotka czy przekłamanie?

Data 20.03.2015, 19:36:47 | Temat: Felietony

Kiedy tylko pojawiÅ‚a siÄ™ informacja, że trenerem polskich skoczków zostaÅ‚ Holender Peter Geerink, natychmiast zaczęła też krążyć w Å›rodowisku fama o tym, jaki jest podtekst tej decyzji. Mechanizm miaÅ‚ rzekomo wyglÄ…dać tak: kiedy Marek Kaźmierczak zostaÅ‚ menedżerem konkurencji skoków, wymyÅ›liÅ‚, żeby trenerem kadry zrobić czÅ‚owieka, kto na co dzieÅ„ trenuje jego syna. Jednym sÅ‚owem, po co MichaÅ‚ Kaźmierczak ma pÅ‚acić za treningi z Peterem Geerinkiem z wÅ‚asnej kieszeni, teraz bÄ™dzie pÅ‚acić za to PZJ. MaÅ‚o tego, Holender miaÅ‚ rzekomo nie tylko trenować MichaÅ‚a, ale także poÅ›redniczyć w sprzedaży Stakorado do USA.
 

Wszystko to jest nieprawdÄ…, ale ciekawe jest rozważyć, jak powstaje, no wÅ‚aÅ›nie – co? Czy to tylko plotka, czy może celowe przekÅ‚amanie.


Po raz pierwszy usÅ‚yszaÅ‚em przytoczonÄ… wyżej wersjÄ™ (bez wÄ…tku o poÅ›redniczeniu w sprzedaży konia) od mojego kolegi. Kiedy go zapytaÅ‚em, skÄ…d to wie, odpowiedziaÅ‚, że od innego naszego znajomego, nazwijmy go X. Ponieważ X jest osobÄ… na ogóÅ‚ dobrze zorientowanÄ… w realiach polskich skoków, pomyÅ›laÅ‚em w pierwszej chwili, że to prawda.

PostanowiÅ‚em to jednak sprawdzić, bo mogÅ‚o być tak, że ktoÅ› rozpuszcza takÄ… wersjÄ™ celowo, aby zaszkodzić Å›wieżo wybranemu menedżerowi konkurencji skoków. Wybór Marka Kaźmierczaka na tÄ™ funkcjÄ™ wzbudziÅ‚ wszak wiele negatywnych reakcji, a błąd, jaki popeÅ‚nili wspólnie on i zarzÄ…d PZJ, nie unieważniajÄ…c konkursu na trenera kadry, kiedy prowadzili zaawansowane rozmowy z Geerinkiem, rozpaliÅ‚ emocje do czerwonoÅ›ci.

 

SprawdziÅ‚em i oÅ›wiadczam, że nieprawdÄ… jest to, że Peter Geerink byÅ‚ trenerem MichaÅ‚a Kaźmierczaka. NieprawdÄ… jest też to, że poÅ›redniczyÅ‚ w sprzedaży Stakorado do USA. SkÄ…d to wiem? Po pierwsze od Petera Geerinka. OsobiÅ›cie go o to zapytaÅ‚em, kiedy siÄ™ zjawiÅ‚ w Polsce. Po drugie od MichaÅ‚a Kaźmierczaka. PotwierdziÅ‚, że nigdy nie trenowaÅ‚ z Peterem Geerinkiem. Do tego bardzo mocno podkreÅ›liÅ‚, że holenderski szkoleniowiec nie miaÅ‚ nic wspólnego ze sprzedażą konia. PodkreÅ›liÅ‚, bo zirytowaÅ‚y go anonimowe wpisy sugerujÄ…ce, że Geerink poÅ›redniczyÅ‚ w tej sprzedaży.

                       

Plotka czy…

Nie posÄ…dzam X o celowe rozpuszczanie nieprawdziwych informacji. TrochÄ™ go znam, a poza tym wiem, iż nie jest zaangażowany w konflikt miÄ™dzy dwiema stronami, nazwijmy je umownie Hermanowicze i ich przeciwnicy. MogÅ‚o to być tak: X wiedziaÅ‚, że dzwoni, ale nie wiedziaÅ‚, w którym koÅ›ciele. MichaÅ‚ Kaźmierczak jakiÅ› czas temu trenowaÅ‚ z Henkiem Noorenem, a obecnie korzysta z pomocy innego Holendra, Marcela Willemsa. Peter Geerink też jest Holendrem. X-owi mógÅ‚ siÄ™ pomylić jeden Holender z drugim.

Poza tym to nie tylko X mógÅ‚ być źródÅ‚em tych plotek. Innym też mogÅ‚o siÄ™ tak mylić.

 

… przekÅ‚amanie?

MogÅ‚o być jednak zupeÅ‚nie inaczej. KtoÅ› mógÅ‚ (i nadal to robi) rozpowszechniać te nieprawdziwe informacje w celu – jak już powiedziaÅ‚em – zaszkodzenia przede wszystkim menedżerowi konkurencji skoków. Za takÄ… wersjÄ… przemawia to, jak bardzo zaczęły siÄ™ te nieprawdziwe informacje szerzyć w anonimowych (oczywiÅ›cie) wypowiedziach dyskutantów na portalu „Åšwiata Koni”.

 

Która z tych wersji jest prawdziwa: czy plotka, czy celowe przekÅ‚amanie – nie jestem w stanie stwierdzić.

 

BijÄ™ siÄ™ w piersi

Ta historyjka pokazuje, jak ważne jest sprawdzanie wiadomoÅ›ci. Przy tej okazji muszÄ™ siÄ™ uderzyć we wÅ‚asne piersi. Najpierw napisaÅ‚em, że podpisy pod listÄ… poparcia dla zarzÄ…du i prezesa podczas zawodów CDI w Zakrzowie w listopadzie ubiegÅ‚ego roku (a wiÄ™c przed zjazdem PZJ) zbieraÅ‚ Andrzej SaÅ‚acki, a potem, że WacÅ‚aw Pruchniewicz. Obie informacje okazaÅ‚y siÄ™ nieprawdziwe. Jak siÄ™ okazuje Andrzej SaÅ‚acki zbieraÅ‚ podpisy pod listem z życzeniami zdrowia dla Wojciecha Markowskiego, a WacÅ‚aw Pruchniewicz pod wykazem dla ministerstwa sportu, że dany zawodnik dostaÅ‚ dofinansowanie na tych bÄ…dź na innych zawodach. ZawierzyÅ‚em osobom, które byÅ‚y w Zakrzowie i zapewniaÅ‚y mnie, że na wÅ‚asne oczy widziaÅ‚y, jak panowie zbierali podpisy pod listÄ… poparcia. Owszem zbierali podpisy, ale to byÅ‚y inne listy.

 

OczywiÅ›cie pozostaje kwestia, kto byÅ‚ inicjatorem wyÅ‚ożenia listy poparcia dla zarzÄ…du i prezesa akurat na tych zawodach w tym momencie, ale nie to jest przedmiotem moich wyjaÅ›nieÅ„. Jeszcze raz przepraszam obu panów, Andrzeja SaÅ‚ackiego i WacÅ‚awa Pruchniewicza, za  błędne sformuÅ‚owania w moich tekstach.

Marek Szewczyk





Ten artykuł pochodzi ze strony HipoLogika Marka Szewczyka
https://hipologika.pl

URL tej publikacji:
https://hipologika.pl/modules/news/article.php?storyid=86