Odwleka się
17 czerwca miało się zakończyć postępowanie prokuratorskie w sprawie rzekomej niegospodarności w Stadninie Koni Janów Podlaski w czasie, kiedy prezesem (i hodowcą) był Marek Trela. Mamy już 5 lipca i cisza. Co jakiś czas kontaktuję się z rzecznikiem prasowym prokuratury regionalnej w Lublinie, gdzie toczy się wspomniane postępowanie, ale uprzejmy Pan Rzecznik nie ma nic do zakomunikowania. Żadne decyzje na razie nie zapadły. Co to może oznaczać?
Można spekulować, że gdyby postępowanie wykazało coś, co potwierdzałoby tezę ministra Krzysztofa Jurgiela („za złodziejstwo wyrzuciłem, nie za bark fachowości”), to zostałoby to szybko upublicznione. Skoro zaś nie ma żadnych komunikatów, to prawdopodobnie jest odwrotnie. A ogłoszenie decyzji nie po myśli ministra jest odwlekane. No cóż, musimy się uzbroić w cierpliwość. Kiedyś wreszcie jakieś wyniki śledztwa lub jakieś kolejne decyzje zostaną ogłoszone.
Marek Szewczyk


