Manipulacje, cz. II
Na chwilę przerwę ustosunkowywanie się do treści drugiego listu otwartego prezesa PZJ Łukasza Abgarowicza, a konkretnie do zawartych w nim manipulacji. Teraz o innej manipulacji. Bo porządek obrad zjazdu PZJ, jaki ma się odbyć 29 listopada, a który to porządek Pan Prezes był uprzejmy wysłać do WZJ-tów, był próbą zmanipulowania tegoż zjazdu.
Jak wiadomo (choćby ze strony PZJ, z zakładki „Rada Związku”) 15 września Rada Związku uchwaliła, że należy zwołać nadzwyczajny zjazd PZJ i podała, iż:
Za przyczynę zwołania Nadzwyczajnego Zjazdu uznajemy konieczność podjęcia decyzji w następujących sprawach:
1. Przyjęcie zmian w statucie PZJ,
2. Rozpatrzenie sprawozdania finansowego za 2013 r.,
3. Dokonanie zmian w składzie Zarządu PZJ.
Zawsze zjazd nadzwyczajny jest ważniejszy od każdego innego. Tak się dzieje nie tylko w naszym jeździeckim, środowisku, ale w każdym innym również. Zgodnie z naszym statutem nadzwyczajny zjazd może obradować tylko nad sprawami, dla których został zwołany. Połączenie go ze zjazdem sprawozdawczym (ze względu choćby na to, aby oszczędzić delegatom konieczności przyjeżdżania dwa razy w krótkim czasie) może mieć miejsce, ale pod warunkiem, że najpierw zostaną omówione te punkty, które widnieją we wniosku o zwołanie nadzwyczajnego zjazdu.
A tymczasem Pan Prezes zaproponował porządek obrad „Walnego Zjazdu Sprawozdawczego oraz Walnego Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów Polskiego Związku Jeździeckiego” (w takiej właśnie kolejności), gdzie wymienione wyżej trzy punkty, dla których nadzwyczajny zjazd ma być zwołany, znalazły się w takiej oto kolejności porządku obrad:
15. Zatwierdzenie sprawozdania finansowego za 2013 rok;
18. Dokonanie zmian w składzie Zarządu PZJ;
19. Przyjęcie zmian w statucie PZJ.
Na szczęście Rada Związku na posiedzeniu 3 listopada wyprostowała tę próbę manipulacji. Podjęła uchwałę, w której:
Uznaje zwołanie przez Zarząd PZJ Walnego Zjazdu Sprawozdawczego oraz Walnego Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów PZJ w jednym terminie, ze wspólnym programem, za niezgodne z par. 25, ust. 6 oraz par. 28, ust. 3 statutu PZJ. Rada Związku wnioskuje o rozdzielenie obydwu zjazdów, przy czym pierwszy powinien się odbyć Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów z programem i kolejnością spraw określonymi we wniosku Rady Związku i żądaniami 1/3 delegatów na Walny Zjazd PZJ.
Uchwała ta została przegłosowana: 7 członków RZ głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu, nikt nie był przeciw. Warto się przy wynikach głosowań zatrzymać. Kiedy 15 września RZ głosowała wniosek o zwołanie nadzwyczajnego zjazdu, tylko 5 członków było „za”. Czterech nie poparło tego wniosku, ale w protokole RD nie jest podane ilu głosowało przeciw, a ilu się wstrzymało. Tak czy inaczej - czyżby układ sił w łonie Rady Związku zaczął się zmieniać?
Na posiedzeniu Rady Związku w poniedziałek 3 listopada odczytany został też protokół kontroli doraźnej przeprowadzonej przez zespół w składzie: Marek Kaźmierczak – przewodniczący, Stanisław Helak i Jacek Wolski. Zarząd PZJ ma 7 dni roboczych licząc od 30 października na ustosunkowanie się do tego dokumentu. Dopiero po tym terminie będziemy mogli poznać meritum tegoż protokołu.
Na stronie PZJ, w zakładce Rada Związku, jest zamieszczony nie tylko protokół z ostatniego posiedzenia RZ z 3 listopada, ale także statut PZJ z proponowanymi zmianami. Z tym dokumentem powinni obowiązkowo zapoznać się delegaci na zjazd nadzwyczajny PZJ. Zresztą nie tylko oni, bo proponowane zmiany dotyczą nas wszystkich.
Marek Szewczyk