Åšrodowisko hodowców koni maÅ‚opolskich zbulwersowane tym, co siÄ™ wydarzyÅ‚o przed i w trakcie ostatniego czempionatu koni tej rasy w BiaÅ‚ce, zwróciÅ‚o siÄ™ do mnie z proÅ›bÄ… o publiczne zajÄ™cie stanowiska w nurtujÄ…cej ich kwestii. A problem siÄ™ pojawiÅ‚, choć wydawaÅ‚oby siÄ™, że nie powinno być żadnych, bo konie sÄ… coraz lepsze, coraz lepiej przygotowane, zwÅ‚aszcza do skoków w korytarzu, bo to jest stosunkowo mÅ‚ody element oceny na narodowym pokazie, a i gospodarze stanÄ™li na wysokoÅ›ci zadania. A do tego mieliÅ›my w tym roku, poza sÄ™dziami polskimi, aż trzech sÄ™dziów z zagranicy, dwóch Francuzów i Szwajcara. No i nieoczekiwanie wÅ‚aÅ›nie sÄ™dziowie zagraniczni swoim zachowaniem sprawili kÅ‚opot. O co chodzi?
SÄ™dziowie po przyjeździe do Polski postanowili – jeszcze przed czempionatem - odwiedzić stajnie dwóch hodowców koni maÅ‚opolskich. Zaniepokojona tym pomysÅ‚em pracownica PZHK, która opiekowaÅ‚a siÄ™ sÄ™dziami, zawiadomiÅ‚a o nim swego przeÅ‚ożonego, a ten poprosiÅ‚, aby przekazaÅ‚a goÅ›ciom z zagranicy, że zdaniem PZHK to nie jest dobry pomysÅ‚. GoÅ›cie jednak tÄ™ sugestiÄ™ zignorowali i dwie stanie zwizytowali. PiszÄ™ o tym, by w Å›rodowisku byÅ‚a wiedza, że dyrektor i pracownicy PZHK próbowali przeciwdziaÅ‚ać takim spotkaniom, majÄ…c Å›wiadomość, że wywoÅ‚a to w Å›rodowisku niezadowolenie. Może na przyszÅ‚ość trzeba bÄ™dzie nie tyle wyrazić sugestiÄ™, co postawić sprawÄ™ wyraźnie, w kategorii zakazu. Jednak na oglÄ…daniu koni siÄ™ nie skoÅ„czyÅ‚o. ByÅ‚y też zakrapiane kolacje przed czempionatem. Dwie kolacje, w których uczestniczyli niektórzy hodowcy. O tym, że zdawali sobie sprawÄ™, że nie jest to w porzÄ…dku, może Å›wiadczyć fakt, że o ile sÄ™dziowie wyszli po kolacji w knajpie normalnie, gÅ‚ównym wyjÅ›ciem, to ów hodowca opuszczaÅ‚ to pomieszczenie przez kuchniÄ™, ukradkiem. Czy to fraternizowanie siÄ™ sÄ™dziów (także polskich) z niektórymi hodowcami miaÅ‚o wpÅ‚yw na wyniki czempionatu? Tak twierdzÄ… niektórzy hodowcy. WskazujÄ… też konkretnie konie, które zostaÅ‚y skrzywdzone oraz te, które sÄ™dziowie faworyzowali. PodchodzÄ™ do takich podejrzeÅ„ bardzo ostrożnie. Wiem z doÅ›wiadczenia (jestem sÄ™dziÄ… w WKKW i ujeżdżenia), że czÄ™sto ci, którzy zostali ocenienie nisko, nie chcÄ… siÄ™ z tym pogodzić i uważajÄ…, że jest to wraże dziaÅ‚anie sÄ™dziów. Wiem też, że hodowcy majÄ… do swoich koni czÄ™sto stosunek jak rodzice do swoich dziećmi – sÄ… wobec nich bezkrytyczni. Na dodatek w BiaÅ‚ce nie byÅ‚em, koni nie widziaÅ‚em, trudno mi wiÄ™c zajmować stanowisko w tej konkretnej sprawie – czy jakieÅ› konie byÅ‚y faworyzowane, a inne krzywdzone – czy nie. Analiza ocen, jakie wystawiali poszczególni sÄ™dziowie (szczegóÅ‚owy protokóÅ‚ jest dostÄ™pny na stronie PZKHM), wskazuje, że rozbieżnoÅ›ci miÄ™dzy sÄ™dziami nie byÅ‚o. MaÅ‚o tego, w stosunku do tego, co siÄ™ obserwuje na czworobokach w jeździectwie, trzeba podkreÅ›lić, że sÄ™dziowanie byÅ‚o bardzo wyrównane. BiorÄ…c to pod uwagÄ™, podejrzenia, że czyjeÅ› konie byÅ‚y faworyzowane, należaÅ‚oby zdecydowanie odrzucić. Jednak w tej materii co innego daje do myÅ›lenia. Otóż 3-letnia w tym roku klacz, która zostaÅ‚a oceniona najwyżej w swojej klasie wiekowej, byÅ‚a też najwyżej oceniona rok temu. A potem w Pompadour, gdzie polskie konie spotkaÅ‚y siÄ™ z angloarabami nie tylko z Francji, okazaÅ‚o siÄ™ nagle, że zostaÅ‚a oceniona niżej od dwóch polskich klaczek, z którymi wczeÅ›niej w BiaÅ‚ce wygraÅ‚a. A należy do jednego z tych hodowców, co to siÄ™ intensywnie fraternizowali z sÄ™dziami (to ten, co to wychodziÅ‚ kuchennymi drzwiami z kolacji z sÄ™dziami). Nie podejmujÄ™ siÄ™ stwierdzić, czy w BiaÅ‚ce jakieÅ› konie byÅ‚y faworyzowane, a inne „obcinane”, czy nie. MogÄ™ tylko zaapelować do hodowców i do sÄ™dziów – nie idźcie tÄ… drogÄ…! Grono ludzi hodujÄ…cych konie maÅ‚opolskie jest niewielkie. Wszyscy czÅ‚onkowie tego grona powinni być Å›wiadomi, że niczego siÄ™ nie da ukryć, że wszyscy widzÄ… i wiedzÄ… o zachowaniu innych wszystko. A zatem apelujÄ™ – nie czyÅ„cie bliźniemu, co wam też zapewne byÅ‚oby niemiÅ‚e. Panowie hodowcy! Nie zapraszajcie do siebie do stajni, czy wieczorami do knajpy sÄ™dziów, którzy potem bÄ™dÄ… oceniać wasze konie. Nie czyÅ„cie tego przed pokazem. To zawsze bÄ™dzie wzbudzać podejrzenia i niezadowolenie innych. PostÄ™pujÄ…c w ten sposób, przyczyniacie siÄ™ do skÅ‚ócenia Å›rodowiska. Panowie sÄ™dziowie! Nie powinniÅ›cie przyjmować zaproszeÅ„ od hodowców ani na kolacje, ani na oglÄ…danie koni w ich stajniach przed pokazem – z tych samych powodów. JeÅ›li chodzi o polskich sÄ™dziów, sÄ… oni albo pracownikami, albo wspóÅ‚pracownikami (i dziaÅ‚aczami) PZHK. MajÄ… zatem moralny obowiÄ…zek dziaÅ‚ać na rzecz wszystkich i jak ognia unikać sytuacji, w których dajÄ… choćby cieÅ„ podejrzenia, że mogliby faworyzować czyjeÅ› konie, bo ulegajÄ… naciskom, wpÅ‚ywom ich hodowców czy wÅ‚aÅ›cicieli. W przypadku polskich sÄ™dziów wÅ‚adze PZHK majÄ… możliwość postawić tÄ™ sprawÄ™ jasno, np. w postaci wyraźnego zapisu. W przypadku sÄ™dziów zagranicznych może być trudniej, ale jest to też do wyegzekwowania. I jeszcze dwie sprawy. Zwracam siÄ™ do hodowców – nie przywiÄ…zujcie PaÅ„stwo aż tak dużej wagi do wyników czempionatu. Choć jego formuÅ‚a siÄ™ zmieniÅ‚a i nie jest to już tylko ocena na pÅ‚ycie, to jednak angloaraby majÄ… być hodowane do sportu. Najważniejsza weryfikacja wartoÅ›ci waszych koni nastÄ…pi gdzie indziej: na krosach, parkurach i czworobokach. Podczas Mistrzostw Polski MÅ‚odych Konia, a potem – daj Boże – podczas mistrzostw Polski. Panie Tomaszu – zwracam siÄ™ do Tomasza Nowaka – niech siÄ™ Pan nie przejmuje, że paÅ„ska Hatteria II zajęła 2. miejsce w koÅ„cowej klasyfikacji w swoje grupie wiekowej, a nie pierwsze. JeÅ›li ktoÅ› bÄ™dzie szukaÅ‚ konia do sportu i bÄ™dzie jÄ… chciaÅ‚ od Pana kupić, to nie bÄ™dzie dla niego minusem, że byÅ‚a druga w pokazie, a na pewno bÄ™dzie wielkim plusem, że byÅ‚a najlepsza w korytarzu. Bo skoki w korytarzu sÄ… ważniejszÄ… informacjÄ… co do przydatnoÅ›ci konia w sporcie niż wyniki na pÅ‚ycie. I na koniec. Nie przystoi, aby prezes najsÅ‚ynniejszej polskiej stadniny tak siÄ™ zachowywaÅ‚. Aby publicznie podważaÅ‚ kompetencje zagranicznych sÄ™dziów do oceniania koni, aby wykrzykiwaÅ‚ – cytujÄ™ – „jak ich opieprzyÅ‚em, to zaczÄ™li wÅ‚aÅ›ciwie oceniać konie z Janowa Podlaskiego”. Aby wchodzić do korytarza i samowolnie zmieniać odlegÅ‚oÅ›ci miÄ™dzy przeszkodami i to wcale nie na korzyść dla koni. Jednym sÅ‚owem, aby siÄ™ szarogÄ™sić i dawać wszystkim do zrozumienia, że siÄ™ na niczym nie znajÄ…, a jedynym, który siÄ™ zna, jest on. Takim zachowaniem szkodzi wizerunkowi stadniny, którÄ… teraz reprezentuje. Marek Szewczyk
|