Minęło kilka dni od piÄ…tkowego (16 lipca) zjazdu nadzwyczajnego PZHK i najbardziej zainteresowani już wiedzÄ…, jaki byÅ‚ jego finaÅ‚, ale skoro informowaÅ‚em i przyczynach jego zwoÅ‚ania, to wypada też napisać o wyniku. Przypomnijmy, że nadzwyczajny zjazd zostaÅ‚ zwoÅ‚any tylko w jednym celu – odwoÅ‚ania prezesa Adama Kowalczyka.
O powodach, dla którego wiÄ™ksza część Å›rodowiska hodowców zdecydowaÅ‚a siÄ™ cofnąć rekomendacjÄ™ prezesowi wybranemu zaledwie rok wczeÅ›niej, pisaÅ‚em w tekÅ›cie pt. „Dyktatorek” (24 kwietnia 2021). Najogólniej mówiÄ…c, prezes Kowalczyk podejmowaÅ‚ arbitralnie decyzje na zasadzie, ja tu rzÄ…dzÄ™, wiÄ™c bÄ™dzie tak jak ja chcÄ™, Å‚amiÄ…c przy tym statut i zapisy innych regulaminów, w tym tych mówiÄ…cych o uprawnieniach komisji ksiÄ…g stadnych. Wynik gÅ‚osowania za odwoÅ‚aniem prezesa Kowalczyka byÅ‚: 28 gÅ‚osów za odwoÅ‚aniem – 21 przeciwnych odwoÅ‚aniu. W nastÄ™pnym zaÅ› gÅ‚osowaniu, nad wyborem nowego prezesa, którym zostaÅ‚ dr WÅ‚adysÅ‚aw Antoni Brejta, byÅ‚ zgoÅ‚a inny: 35 za panem BrejtÄ… – 11 przeciw (3 wstrzymujÄ…ce siÄ™). Warto zwrócić uwagÄ™ na te spore dysproporcje: aż 21 delegatów nie chciaÅ‚o wymiany prezesa Kowalczyka na kogoÅ› innego, ale jak już klamka zapadÅ‚a, to tylko 11 byÅ‚o przeciwnych wyborowi pana Brejty. To pokazuje, że duża część hodowców nie tyle popieraÅ‚a pana Kowalczyka, co raczej nie podobaÅ‚o im siÄ™ to, co siÄ™ dziaÅ‚o w ZwiÄ…zku w poprzedniej kadencji i nie chciaÅ‚o powrotu tamtego stanu rzeczy. To powinno wszystkim dać do myÅ›lenia. Na szczęście dr Brejta, który nota bene byÅ‚ już prezesem PZHK (dwie kadencje temu), to czÅ‚owiek, którego charakter i sposób dziaÅ‚ania w przeszÅ‚oÅ›ci daje gwarancje (o ile można mówić o gwarancjach), że bÄ™dzie laÅ‚ oliwÄ™ na wzburzone fale. ZresztÄ… w krótkim wystÄ…pieniu nagranym zaraz po wyborze, a zamieszczonym na stronie internetowej PZHK, mówiÅ‚, że jednym z najważniejszych zadaÅ„ nowego prezesa bÄ™dzie „poprawianie atmosfery”. MówiÅ‚ też, że dla ZwiÄ…zku ważni sÄ… nie tylko hodowcy, ale także pracownicy. A propos – kolejnym ważnym zadaniem bÄ™dzie odbudowanie struktury biura PZHK, z którego odeszÅ‚o na skutek sposobu dziaÅ‚ania prezesa Kowalczyka kilkoro wartoÅ›ciowych pracowników. Także w terenie doszÅ‚o do kilku przetasowaÅ„ personalnych niekorzystnych dla ZwiÄ…zku. A wiÄ™c trzymajmy kciuki, aby nowemu-staremu prezesowi udaÅ‚o siÄ™ poprawianie atmosfery i aby wartoÅ›ciowi pracownicy wrócili do ZwiÄ…zku. Marek Szewczyk
|