Ponad prawem

Data 30.01.2025, 16:55:56 | Temat: Felietony

Wiewiórki przyniosÅ‚y zdumiewajÄ…ce wieÅ›ci. Dwóch czÅ‚onków komisji rewizyjnej Polskiego ZwiÄ…zku Jeździeckiego odmówiÅ‚o stawienia siÄ™ przed rzecznikiem dyscyplinarnym w zwiÄ…zku z postÄ™powaniem, jakie wszczÄ…Å‚ na skutek skargi, jakÄ… na jego rÄ™ce zÅ‚ożyÅ‚ Jan SoÅ‚tysiak.


Chodzi o gÅ‚oÅ›nÄ… już uchwałę zarzÄ…du PZJ (nr U/3629/04/Z/2023) z 19 kwietnia 2023 r., na mocy której czÅ‚onkowie zarzÄ…du przyznali sobie specjalne uprawnienia do nakÅ‚adania kar pieniężnych na organizatorów zawodów, na sÄ™dziów oraz lekarzy weterynarii obsÅ‚ugujÄ…cych dane zawody. Jak już pisaÅ‚em w poprzednim tekÅ›cie („Dzieje siÄ™”) prawem kaduka przyznali sobie uprawnienia zastrzeżone w myÅ›l zapisów statutu PZJ oraz ustawy o sporcie dla organów dyscyplinarnych. Nie dość, że przekroczyli swoje uprawnienia, to jeszcze przez ponad rok ukrywali fakt, że ministerstwo sportu uchyliÅ‚o tÄ™ uchwałę.

  

W tym Å›wietle tym bardziej jest zasadna skarga Jana SoÅ‚tysiaka, czy podjÄ™cie  wspomnianej uchwaÅ‚y niezgodnej ze statutem  PZJ oraz regulaminem dyscyplinarnym, byÅ‚o przedmiotem analizy komisji rewizyjnej. JeÅ›li nie, zachodzi podejrzenie, że bierność tego ciaÅ‚a w tej materii jest także naruszeniem statutu PZJ.

 

I te kwestie ma zbadać niedawno powoÅ‚any rzecznik dyscyplinarny. W tej sprawie musi zatem przesÅ‚uchać nie tylko byÅ‚ych i obecnych czÅ‚onków zarzÄ…du PZJ, ale także czÅ‚onków komisji rewizyjnej.

 

A tu siÄ™ nagle okazuje, że dwóch czÅ‚onków komisji rewizyjnej odmówiÅ‚o stawienia siÄ™ przed rzecznikiem dyscyplinarnym. Podobno argumentujÄ… to tym, że KR nie podlega pod jurysdykcjÄ™ rzecznika dyscyplinarnego! ZdumiewajÄ…ce!

 

Nie bÄ™dÄ™ podawaÅ‚ nazwisk owych dwóch czÅ‚onków, bo nie o personalia tu chodzi. Chodzi o coÅ› innego. Groźne zjawisko stawiania siÄ™ ponad prawem.

 

Tak siÄ™ jakoÅ› dziwnie skÅ‚ada, że obecnie wÅ›ród polityków mamy mnóstwo przykÅ‚adów podobnego rozumowania. Ci którzy rzÄ…dzili PolskÄ… przez ostatnie 8 lat, kiedy im sÄ… stawiane zarzuty, że Å‚amali prawo, czÄ™sto broniÄ… siÄ™ twierdzÄ…c, że nie Å‚amali, bo ich prawo nie obowiÄ…zywaÅ‚o! Jak kiedyÅ› stwierdziÅ‚ angielski filozof lord John Dahlberg-Acton - "Każda wÅ‚adza deprawuje, a wÅ‚adza absolutna deprawuje absolutnie".

Zostawmy ów przymiotnik „absolutna”,  bo byÅ‚oby przesadÄ… twierdzić, że w przypadku naszego jeździeckiego poletka, ktoÅ› miaÅ‚ takÄ… wÅ‚adzÄ™. Wystarczy ta zwykÅ‚a, codzienna, wynikajÄ…ca z wyboru na danÄ… kadencjÄ™. Okazuje siÄ™, że i taka potrafi deprawować.

 

Nikt dziaÅ‚ajÄ…cy w Å›rodowisku sportu jeździeckiego, poczynajÄ…c od zawodników, poprzez czÅ‚onków wszelakich komisji włącznie z tÄ… rewizyjnÄ…, poprzez czÅ‚onków zarzÄ…du, na prezesie PZJ koÅ„czÄ…c, nie ma prawa uważać, że jego regulamin dyscyplinarny nie obowiÄ…zuje. Å»e jego rzecznik dyscyplinarny nie ma prawa wezwać przed swoje oblicze.

 

JeÅ›li sÄ… tacy, którzy wykazujÄ… takÄ… postawÄ™, trzeba ich odsuwać poza oficjalny nurt życia PZJ. ApelujÄ™ do delegatów, aby o tym pamiÄ™tali podczas wyborów, a te najbliższe odbÄ™dÄ… siÄ™ 8 kwietnia, a te nastÄ™pne jesieniÄ… tego roku.

Marek Szewczyk





Ten artykuł pochodzi ze strony HipoLogika Marka Szewczyka
https://hipologika.pl

URL tej publikacji:
https://hipologika.pl/modules/news/article.php?storyid=594