Strona startowa | O mnie | Blog | Linki | Napisz do mnie
 
Archiwa
 

Archiwa

A to ja
 

Marek Szewczyk fot. Włodzimierz Sierakowski


Marek Szewczyk

Kłamstwa redaktora Gmyza

Nadesłany przez Marek Szewczyk 3.03.2016, 10:50:00 (13585 odsłon)

W tygodniku „Do Rzeczy” nr 9/16 (29 luty – 6 marca) ukazał się krótki tekst pt. „Kto zarabiał na arabach”. Redaktor Cezary Gmyz, uchodzący za czołowego dziennikarza śledczego tego pisma, pisze, że przyczyną odwołania szefów stadnin koni arabskich, Jerzego Białoboka i Marka Treli, był – cytuję …druzgocący raport z kontroli, którą w ubiegłym roku przeprowadziła lubelska delegatura CBA. Redaktor Gmyz podaje w tym tekście wiele liczb z owego raportu, w większości prawdziwych. 



Zgadza się wysokość wynagrodzenia dla firmy Polturf, która organizowała Dni Konia Arabskiego, czyli zarówno narodowy czempionat koni arabskich, jak i słynną aukcję Pride of Poland. Początkowo (a dokładnie od 2010 roku) było to 10% od ceny netto ze sprzedaży każdego zgłoszonego i skatalogowanego konia, jak głosi odpowiedni punkt umowy między Polturfem a trzema spółkami (Białka, Janów i Michałów). W 2010 roku wysokość wynagrodzenia wzrosła do 12%, przy czym firma zagwarantowała sobie w umowie minimalny zysk (550 tys. zł). Wszystko to prawda. Także ile Polturf miał przychodu na aukcjach w 2013 r. (2 mln 356 tys. zł) i rok później (2 mln 708 tys. zł).

 

Przy okazji wyjaśnienie, jakiego udzieliła mi Barbara Mazur, szefowa Polturfu. Dlaczego od 2010 procent wzrósł. To proste. Do 2009 roku czempionat i aukcja odbywały się na jednym i tym samym placu, na dużym padoku obok Stajni Zegarowej. Potem aukcja „powędrowała” do krytej hali, jakiej się dorobiła stadnina w Janowie, a pokaz koni czempionatowych odbywał się na placu obok hali. Ale ta konfiguracja sprawiała, że trzeba było budować dwie infrastruktury: namiot plus stoliki dla gości, catering itp. dla gości na zewnątrz i to samo (bez namiotu) pod dachem. Koszty wzrosły.

Kłamstwo nr 1

W trzech miejscach redaktor Gmyz mija się z prawdą.

Kiedy pisze: Według CBA Polturf organizujący od 2001 roku Dni Konia Arabskiego czerpie z tego pokaźne zyski. Firmę wybrano do realizacji tego przedsięwzięcia w 2001 r. bez przetargu i od tego czasu ma ona praktycznie monopol na obsługę obu imprez.

Sformułowanie „bez przetargu” jest kłamstwem. W raporcie łatwo znaleźć fragment, kiedy inspektor Anna Stojanowska nadzorująca w ANR hodowlę konia arabskich udziela wyjaśnień na piśmie.

Wydaje mi się, że wtedy (czyli kiedy p. Anna zaczęła pracę w ANR – przyp. autora) imprezę organizowała firma Animex, następnie Polish Prestige, a od 2000 lub 2001 r. firma Polturf. Firmę wybrały spółki organizujące Dni Konia Arabskiego. Wiem, że była jakaś komisja, która dokonała tego wyboru. Byłam w tej komisji, nie pamiętam, kto jeszcze w niej zasiadał. Były dwie oferty, Polish Prestige i Polturfu…

Warto podkreślić, że CBA nie dociekała ani roku, ani nie żądała papierów na dowód przetargu.

Kłamstwo nr 2

Drugie miejsce, w którym redaktor Gmyz mija się z prawdą, jest to, kiedy pisze, że raport CBA „jest druzgocący” dla stadnin a Janowie i Michałowie.

Przekopałem się przez ten liczący prawie 60 stron dokument. Stadniny w Janowie i Michałowie oraz udział Polturfu w Dniach Konia Arabskiego są tam wzięte bardzo szczegółowo pod lupę. Jednak CBA nie stawia żadnych zarzutów ani obu prezesem, ani pracownicy ANR nadzorującej hodowlę w tych stadninach. Nie formułuje żadnych uwag czy zastrzeżeń do umowy z Polturfem, czy roli tej firmy w aukcji i czempionacie.

 
Jedyny zarzut, jaki CBA na końcu stawia, dotyczy naruszenie przepisów zamówienia publicznego na kwotę 163 250 zł na dostawę do ANR trzech nowych samochodów osobowych marki Hunday, a osobą odpowiedzialną za tę nieprawidłowość jest prezes ANR z tego okresu (nazwisko pominę).

Kłamstwo nr 3

No i w końcu największe kłamstwo. Na początku tekstu red. Gmyza są takie zdania: Przyczyną był druzgocący raport z kontroli, którą w ubiegłym roku przeprowadziła lubelska delegatura CBA. Wskazał on na gigantyczne straty, jakie przyniosła stadnina w Janowie,…A na końcu jest zdanie takie: W latach 2011-12 stadniny nadzorowane przez ANR przyniosły aż 18 mln strat.

 

Tyle, że to ostatnie zdanie – same w sobie prawdziwe - pochodzi z raportu NIK i dotyczy wszystkich stadnin podlegających ANR. Stadnina w Janowie zaś, od czasu kiedy nią kierował Marek Trela zawsze była na plusie! Zresztą rok 2015 był dla niej rekordowy pod każdym względem: rekord cenny na aukcji za klacz Pepita – 1,4 mln euro, zysk stadniny szacowany jest na 3,2 mln zł, a do tego janowskie krowy biły rekordy w litrach mleka.

A w raporcie CBA, na który tak wybiórczo się powołuje red. Gmyz, można znaleźć i taki fragment:

Jak stwierdził dyrektor zespołu nadzoru właścicielskiego Sylwester Grotkowski za ubiegły rok (czyli 2014) 42 spółki podlegające ANR przyniosły zysk, a tylko jedna stratę….Stadniny Janów oraz Michałów  są w dobrej kondycji finansowej.

 

A zatem, zestawienie nieprawdziwych słów: gigantyczne straty, jakie przyniosła stadnina w Janowie z prawdziwym stwierdzeniem o stratach wszystkich stadnin za lata 2011-12 pochodzącym z innego dokumentu (raportu NIK) jest w sumie nie tylko kłamstwem, ale też ohydną manipulacją.

Marek Szewczyk
 

 

Wersja do druku Powiadom znajomego o tym artykule Utwórz .pdf
 
Komentarze są własnością ich autorów. Twórcy serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich treść.

Autor Wątek
Gość
Wysłano: 05.04.2016, 22:43  Uaktualniono: 06.04.2016, 6:10
 redaktor Gmyz
Bardzo dziękuję za wyjaśnienie sprawy. A redaktor Gmyz? Cóż w moim kręgu funkcjonuje jako Cezary Małpa alias Trotyl, ale widzę, że należy rozszerzyć zakres tytułów (zdobytych kłamstwami).
Odpowiedz

Autor Wątek
Gość
Wysłano: 07.03.2016, 17:49  Uaktualniono: 07.03.2016, 18:21
 konferencja
konferencja MR. Pana Jurgiela Temat: Nadużycia w państwowych stadninach koni arabskich czystej krwi Konferencja odbędzie się 8 marca br. (wtorek) o godz. 11.00 w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi (sala 47), ul. Wspólna 30
Odpowiedz

Autor Wątek
Gość
Wysłano: 05.03.2016, 4:54  Uaktualniono: 05.03.2016, 8:09
 Wolność
Wypuścić konie na wolność. Zakazać ich hodowli. Męczenie zwierząt jest niezgodne z prawem.
Odpowiedz

Autor Wątek
Gość
Wysłano: 05.03.2016, 4:48  Uaktualniono: 05.03.2016, 8:09
 Prywatyzacja
Będzie prywatyzacja. Państwo nie będzie hodować koni.
Odpowiedz

Autor Wątek
Gość
Wysłano: 04.03.2016, 11:30  Uaktualniono: 04.03.2016, 17:49
 Wyjaśnienie
Gwoli wyjaśnienia co do kondycji finansowej spółek ANR zajmujących się hodowlą koni, fragment raportu ANR: Stadniny Koni i Stada Ogierów Prowadząc wstępną analizę porównawczą w sektorze Spółek Hodowli Koni należy zauważyć, że uzyskany w 2014 łączny wynik finansowy netto na poziomie (+) 9 766,4 tys.zł jest znacznie wyższy od uzyskanego w poprzednim roku = (+) 7 086,3 tys. zł – wzrost o 37,8%. Strata została odnotowana w 1 przedsiębiorstwie – SO Starogard Gdański Sp. z o.o. i wyniosła (-) 598,0 tys.zł. Przychody ogółem w grupie spółek hodowli koni wyniosły 221 429,2 tys.zł, natomiast koszty ogółem osiągnęły poziom 211 662,8 tys.zł.
Odpowiedz

Autor Wątek
Gość
Wysłano: 04.03.2016, 7:45  Uaktualniono: 04.03.2016, 8:20
 Dziękuję za dogłębne zbadanie sprawy
Panie Marku, bardzo dziękuję za rzeczowy wpis dokładnie wyjaśniający manipulacje zawarte w artykule pana Gmyza. Dzięki pana postowi jest trochę łatwiej tłumaczyć ludziom, którzy tylko słyszeli o wielomilionowych stratach i ustawionych przetargach, co tak naprawdę miało miejsce. Mam nadzieję, że to pomoże rozjaśnić sprawę i przekonać przynajmniej kilku oburzonych rodaków :)
Odpowiedz

Autor Wątek
Gość
Wysłano: 03.03.2016, 12:07  Uaktualniono: 03.03.2016, 16:39
 Odp.: Kłamstwa redaktora Gmyza
Dziękuję za ten tekst i za pracę, którą musiał Pan wykonać, aby go napisać.
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Zasady komentowania*
Zawsze akceptuj komentarz zarejestrowanego użytkownika.
Tytuł*
Nazwa*
E-mail*
Strona www*
Treść*
Kod potwierdzający*

Kliknij tutaj, aby odświeżyć obrazek, jeśli nie jest wystarczająco czytelny.


Wpisz znaki widoczne na obrazku
Kod rozróżnia małe i wielkie litery
Liczba prób, które możesz wykonać: 5