Strona startowa | O mnie | Blog | Linki | Napisz do mnie
 
Archiwa
 

Archiwa

A to ja
 

Marek Szewczyk fot. Włodzimierz Sierakowski


Marek Szewczyk

Za co karze Jarosław Kaczyński?

Nadesłany przez Marek Szewczyk 23.05.2024, 23:10:51 (756 odsłon)

Krzysztof Jurgiel, były minister rolnictwa w rządzie zjednoczonej prawicy, a ostatnio poseł do europarlamentu, został jednoosobową decyzją Jarosława Kaczyńskiego zawieszony w prawach członka PiS.

 

Kaczyński, uzasadniając tę decyzję stwierdził, że Jurgiel był odpowiedzialny za to, iż po wyborach samorządowych PiS stracił władzę w sejmiku województwa podlaskiego, po przejściu dwojga radnych PiS na stronę obecnej większości rządzącej. A ową dwójkę radnych PiS miał jakoby zachęcać do takiego kroku Krzysztof Jurgiel w akcie zemsty za to, że nie znalazł się na liście kandydatów do europarlamentu w tym rozdaniu. Tak uzasadniał swoją decyzję Kaczyński.

 

Ta decyzja dobrze obrazuje to, do czego Kaczyński używał (i używa) władzy.



Nie jest on typem państwowca, dla którego władza jest narzędziem do  - mówiąc górnolotnie – zarządzania państwem w jego najlepszym interesie. Prawdziwy państwowiec nie zawaha się, aby użyć władzy do odsuwania tych, którzy popełniają błędy, czy karania tych, którzy szkodzą państwu, czy go wręcz okradają.

  

W przypadku rządów Kaczyńskiego było wręcz odwrotnie. Nie pozwalał rozliczać ludzi z ekipy rządzącej, nawet jeśli działali na szkodę państwa, czy go wręcz okradali, jeśli tylko byli jemu lojalni.

 

Tak było m.in. w przypadku Jurgiela, kiedy ten jako minister rolnictwa, na skutek podszeptów dwóch kreatur ze środowiska „arabiarzy” dał w 2016 roku zgodę na wyrzucenie dwóch prezesów stadnin koni arabskich, a jednocześnie hodowców o wielkim dorobku, czyli Jerzego Białoboka z SK Michałów oraz Marka Treli z SK Janów Podlaski oraz Anny Stojanowskiej z Agencji Nieruchomości Rolnych, która tę państwową hodowlą nadzorowała.  

 

Czytelnicy mojego bloga zapewne dobrze pamiętają to, co się potem działo. Szkodliwa decyzja Jurgiela spowodowała nie tylko wielkie protesty w Polsce, ale jej echa rozeszły się po całym świecie, bo na całym świecie „arabiarze” nie mogli zrozumieć, jak można było pozbyć się takich fachowców. Pamiętają, jak zaczęła się karuzela na stanowiskach prezesów wspomnianych stadnin, zwłaszcza w Janowie Podlaskim. Pamiętają oszukańczą aukcję z 2016 roku, fatalne wyniki kilku następnych aukcji. Pamiętają, jak Jurgiel tłumaczył się na kilku „konferencjach prasowych”, czy w sejmie na posiedzeniu komisji rolnictwa, gdzie wypowiedział haniebne słowa „nie za brak fachowości wyrzuciłem, a za złodziejstwo”.

 

A to „złodziejstwo” podporządkowana Zbigniewowi Ziobrze prokuratura próbowała udowodnić w śledztwie o rzekomej niegospodarności w stadninie janowskiej. W śledztwie wlokącym się wiele lat, wielokrotnie przedłużanym pod dętymi pretekstami, które zostało umorzone (bo żadnej niegospodarności nie było) dopiero po ostatnich wyborach, kiedy było wiadomo, że zjednoczona prawica pożegna się z władzą.

 

Wielokrotnie o tych sprawach pisałem w tym miejscu. Przypominam je tylko w telegraficznym skrócie, bo moim celem w tym tekście nie są szczegóły sprzed lat. Jest nim zwrócenie uwagi na jeden aspekt tej sprawy.

 

Działanie Jurgiela bez wątpienia spowodowały wielkie szkody w państwowej hodowli koni arabskich. W obszarze, który był chlubą polskiej hodowli, był jej wizytówką na całym świecie. Te działania oburzały nawet jakieś grono ludzi, którzy na co dzień sympatyzowali z PiS. A więc szkodziły nie tylko pewnemu obszarowi polskiego rolnictwa – mówiąc ogólnie – a więc szkodziły państwu polskiemu, ale także mogły zniechęcić do głosowania na PiS dotychczasowych sympatyków tej partii.

Czy Jurgiel poniósł jakieś konsekwencje swych szkodliwych dla państwa, a w jakimś wymiarze (ale zapewne bardzo niewielkim) także dla partii Kaczyńskiego działań? Wówczas włos mu z głowy nie spadł.

 

To było ( i jest) stałym elementem polityki PiS – do błędów się nie przyznajemy, swoich ludzi bronimy, bez względu na to jak wielkich szkód dokonali.

Przykładów takiego postępowania PiS, a właściwie Jarosława Kaczyńskiego, można by mnożyć. Żeby wymienić tylko jeden, ale ten najbardziej szkodliwy ze wszystkich. Mam na myśl „fuzję” Orlenu z Lotosem, co – jak podliczyli inspektorzy NIK – oznacza stratę 5 miliardów złotych! O tyle bowiem zdaniem NIK zostały zaniżone aktywa Lotosu  przy sprzedaży tej spółki. A do tego osłabienie obronności naszego kraju (branża paliwowa to strategiczny obszar działania państwa), bo dużą część tego obszaru oddaliśmy pod kontrolę Arabii Saudyjskiej, państwa autorytarnego.

A główny „strateg” zniszczenia „Lotosu”, wielkiej państwowej spółki paliwowej, czyli Daniej Obajtek, mimo coraz większej liczby przerażających faktów jego działalności, nadal cieszy się z parasola ochronnego, jaki od dawne roztacza nad nim Jarosław Kaczyński. W „nagrodę” dostał „jedynkę” na liście kandydatów w wyborach do europarlamentu na Podkarpaciu.

 

Dlaczego więc szkodnika Jurgiela nie spotkały żadne konsekwencje ze strony Kaczyńskiego, kiedy rozwalał państwowe stadniny koni arabskich, czyli działał na szkodę państwa polskiego, a teraz spotkała go surowa „kara” za to, że PiS w sejmiku podlaskim stracił władzę?

Bo coś, co godzi we władzę Jarosława Kaczyńskiego, nie może pozostać bez kary z jego strony. A działania celowe, czy nawet  tylko zaniechania, które doprowadziły do utraty władzy przez PiS w sejmiku województwa podlaskiego, to czyny które godzą we władzę  Jarosława Kaczyńskiego. Dla niego władza nie jest narzędziem do kierowania państwem, jest celem samym w sobie. Każdy, kto mu kawałek tej władzy odbiera, jest jego wrogiem.

 

A wracając do Krzysztofa Jurgiela. Nie jest już posłem na sejm i jego kadencja europosła dobiega końca. Nie będzie go już chronił żaden immunitet. Będzie więc mógł ruszyć proces cywilny, jaki mu wytoczył Marek Trela za owe słynne słowa „o złodziejstwie”. A więc jest nadzieja, że chociaż w ten sposób poniesie konsekwencje swych szkodliwych decyzji.

Marek Szewczyk

Wersja do druku Powiadom znajomego o tym artykule Utwórz .pdf
 
Komentarze są własnością ich autorów. Twórcy serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich treść.
Dodaj komentarz
Zasady komentowania*
Zawsze akceptuj komentarz zarejestrowanego użytkownika.
Tytuł*
Nazwa*
E-mail*
Strona www*
Treść*
Kod potwierdzający*

Kliknij tutaj, aby odświeżyć obrazek, jeśli nie jest wystarczająco czytelny.


Wpisz znaki widoczne na obrazku
Kod rozróżnia małe i wielkie litery
Liczba prób, które możesz wykonać: 5