Zjazd wg obecnego statutu
Na początek pozwolę sobie zacytować wpis Wojciecha Pisarskiego z FC:
W dniu dzisiejszym (czyli 6 grudnia – przyp. M.Sz.) XIII Wydział KRS Sądu Rejonowego w Warszawie odrzucił wniosek zarządu PZJ o dokonanie rejestracji nowego statutu Związku. Według informacji, które do mnie dotarły, przyczyną odrzucenia wniosku były bardzo liczne błędy powstałe przy jego wypełnieniu. Dodatkowo wniosek był podpisany przez prezesa PZJ, który nie był wpisany do KRS. W tym konkretnym wypadku osoba nie wpisana do KRS nie może podpisywać wniosków do sądu. Prawnik, który przekazał mi te informacje, stwierdził, że student I roku prawa z pewnością by taki wniosek wypełnił prawidłowo.
A do tego mój komentarz.
Panowie z byłego już (na szczęście) zarządu opóźniali termin zjazdu jak mogli – był przecież nawet pomysł, aby zjazd odbył się w styczniu 2017! – gdyż bardzo im zależało, aby wszedł w życie poprawiony statut. Głównie chodziło o zamianę rady związku na komisję rewizyjną. Ponieważ w sprawie terminu zjazdu ministerstwo sportu pogroziło im palcem, łaskawie zgodzili się, że jednak nie w styczniu, ale postawili na swoim, czyli na bardzo niewygodnym terminie - na tydzień przed świętami.
Wszyscy z niecierpliwością nadstawiali ucha, kiedy i jakie wieści napłyną z KRS, a tu taki pasztet! Niestety, nieświeży. Musimy go teraz jeść, bo okazuje się, że przy wypełnianiu wniosku zdali się na siebie, zamiast pomyśleć o jakimś prawniku, czy choćby studencie I roku prawa, jak pisze kolega Pisarski.
Kolejna nieudolność, kolejna kompromitacja byłego już (na szczęście) zarządu.
Marek Szewczyk


