Strona startowa | O mnie | Blog | Linki | Napisz do mnie
 
Archiwa
 

Archiwa

A to ja
 

Marek Szewczyk fot. Włodzimierz Sierakowski


Marek Szewczyk

No i co Panie Ministrze?

Nadesłany przez Marek Szewczyk 19.05.2016, 12:34:56 (8131 odsłon)

Dziś wszystkie media obiegła wiadomość, że biegli działający na zlecenie prokuratury ocenili, że Preria i Amra, dwie klacze należące do Shirley Watts, padły na skutek skrętu jelit. Oto odpowiedni fragment mówiący o wynikach ich badań:



 

- Wynika z nich, że przyczyną padnięcia Prerii był wstrząs spowodowany skrętem krezki zaopatrującej końcowy odcinek jelita, który z kolei powstał na tle rozwijających się zaburzeń krwi, szczególnie w obszarze objętym skrętem – wyjaśnia Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Natomiast klacz Amra padła z powodu wstrząsu wywołanego najprawdopodobniej zaburzeniami krążenia krwi wynikającymi z przemieszczenia się jelita grubego. Pośrednią przyczyną śmierci był skręt jelit i wtórne zaburzenia krążenia krwi.

 

Biegli nie znaleźli żadnych dowodów, które potwierdzałyby tezę o otruciu zwierząt, np. poprzez podanie paszy o zbyt wysokiej zawartości antybiotyków. Śledczy mają również wyniki badań próbek owsa zabezpieczonego w stadninie.

- W większości nie stwierdzono obecności groźnych substancji w stężeniach wyższych od granicy oznaczalności. W jednej próbce natomiast stwierdzono obecność antybiotyku, której stężenie nie stanowiło bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia koni – wyjaśnia prokurator Kępka.

 

Dla nas, koniarzy, było to oczywiste od samego początku. Ale minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel, kiedy jego bezsensowne decyzje wywołały wielkie poruszenie nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie, zaczął rozdawać razy na oślep. Kiedy trzeba było znaleźć kij, którym uderzono prezesów stadnin Jerzego Białoboka i Marka Trelę, jednym z pożal się Boże argumentów był  zarzut wobec tego drugiego o rzekomy brak nadzoru weterynaryjnego, w wyniku czego padła najsłynniejsza janowska klacz Pianissima. Jednak kiedy już po „dobrej zmianie” i pod rządami nowego prezesa (tego, który obwieścił całemu światu, że czuje iż konie będą teraz jego pasją), padły dwie kolejne klacze z tego samego powodu – skrętu jelit, pan minister szybko znalazł winnego. Ale tym razem to nie „brak nadzoru weterynaryjnego” obecnego kierownictwa stadniny był winny, ale wróg zewnętrzny.

 

- Szczegółowe okoliczności zdarzeń i jak wszystko wskazuje taka sama przyczyna zgonu rodzą uzasadnione podejrzenie, że padnięcie klaczy, powodujące olbrzymie straty dla Skarbu Państwa, to efekt celowego działania osób trzecich – napisał w specjalnym oświadczeniu minister Krzysztof Jurgiel. – Zależy mi na drobiazgowym i rzetelnym przeprowadzeniu śledztwa oraz wykryciu sprawców bądź sprawcy zgonów klaczy.

 

Mało tego, szef resortu rolnictwa poprosił Prokuratura Generalnego Zbigniewa Ziobrę o osobisty nadzór nad sprawą. Na szczęście dla siebie Ziobro odmówił. W ten sposób uchronił się przed ośmieszeniem.

 

Ośmieszył się tylko jeden minister z obecnego rządu – Krzysztof Jurgiel. Na odwołanych prezesów stadnin, świetnych menedżerów i wspaniałych, najlepszych na świecie hodowców, złożył zawiadomienie do prokuratury o rzekomą niegospodarność. A sam co? Uruchomił wielką armię państwowych urzędników (prokuratura, policja, biegli, instytut weterynaryjny w Puławach), żeby próbować udowodnić swoją bezsensowną tezę, żeby chronić się przed dymisją. Przecież to wszystko kosztowało. I to dużo. Kto za to zapłaci? Skarb Państwa, czyli my wszyscy – podatnicy. Czyż to nie jest prawdziwa niegospodarność?

  

Panie Ministrze! Zdeprecjonował Pan powagę urzędu, jaki Pan piastuje. Zaszkodził Pan rządowi, w którego składzie się Pan znalazł. Szkodzi Pan wizerunkowi partii, która Pana desygnowała na stanowisko ministra. Jest Pan najgorszym ministrem rolnictwa w całej historii Polski, od 1918 roku.

Jest Pan balastem dla rządu i dla PiS-u (już nie mówię o Polsce). Jeśli ma Pan choć odrobinę godności i poczucia odpowiedzialności, powinien Pan zrobić tylko jedną rzecz – podać się do dymisji!

Marek Szewczyk

 

Wersja do druku Powiadom znajomego o tym artykule Utwórz .pdf
 
Komentarze są własnością ich autorów. Twórcy serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich treść.

Autor Wątek
Gość
Wysłano: 20.05.2016, 14:06  Uaktualniono: 20.05.2016, 15:08
 Pan Minister ma to w trąbce
Panie i Panowie. Przecież to nieistotne, że udowodniono iż minister gadał bzdury. Sami Państwo zobaczą, jak ta rewelacja o truciu koni w Janowie (rzekomo przez mściwe PO) będzie krążyła jeszcze długo, długo... Tak jak wszędzie w komentarzach pod artykułami w sieci znajdujemy powtarzanego "newsa" o tym jak niegospodarny poprzedni zarząd stadniny "zamordował" w ciągu ostatnich 5 lat 52 konie! Nikt z tych ludzi w rządzie tak naprawdę w ogóle nie przejmuje się, że gada bzdury, że rzuca oszczerstwa. Bo nawet wtedy gdy później wszędzie pojawiają się wiarygodne wyniki badań, sprostowania, wyjaśnienia - to smród pozostaje i tak czy siak powtarza się, że niby coś tam sprostowali, niby jakieś badania były... no ale tak naprawdę to nic nie wiadomo! I o to PiS'owi chodzi. A pan Jurgiel, ku wielkiej naszej złości, niejedną jeszcze bzdurę puści w eter, niestety, zanim go w końcu zdymisjonują. Bo nawet nie liczmy na to, że ujmując się honorem sam się do dymisji poda. Ten gość żadnego honoru nie posiada.
Odpowiedz

Autor Wątek
Gość
Wysłano: 20.05.2016, 7:00  Uaktualniono: 20.05.2016, 7:37
 Kalbzrczyk "Gość Niedizelny"
W "Gościu Niedzielnym" Maciej Kalbarczyk zamieścił swoje, raczej naiwne, wrażenia z Janowa: biedny hodowca jest hejtowany (gdzie poza Janowem toleruje się fałszowanie C.V.?), Trela zaniedbał wiatę dla ogierów (nic o kopytach), prezes jest p.o. (ale nie był p.o.).
Odpowiedz

Autor Wątek
Gość
Wysłano: 19.05.2016, 15:52  Uaktualniono: 19.05.2016, 17:59
 Czekamy na raport prokuratury o niegospodarności...
No właśnie - to nie sprawa jakiejś "ośmiornicy" lecz zwykła stadnina.... czekamy na wnioski prokuratury, potem wyrzucić ministra, przywrócić zwolnionych i posprzątać po partaczach.... a poza tym - bo o tym cicho - co z Michalowem?? Przecież tamte wymysły pana ministra już dawno zostały wszystkie obalone!!!! Nic nie zostało!! Dlaczego Prezes Białobok nie wraca na stanowisko????
Odpowiedz

Autor Wątek
Gość
Wysłano: 19.05.2016, 15:39  Uaktualniono: 19.05.2016, 15:40
 Tak samo pewnie będzie z rzekomą niegospodarnością
Poza oczywistą już chyba koniecznością podania się do dymisji dobrze by było , żeby minister przeprosił za swoje posądzanie o celowe trucie koni .To jest poważne oskarżenie prawie jak te haniebne słowa o złodziejstwie /nieudowodnionym/. Pewnie co do rzekomej niegospodarności okaże się tak samo jak z truciem. Wystarczy się zapoznać z kolejnością wydarzeń. Jak się najpierw kogoś zwalnia a dopiero potem stwarza się jakiś raport CBA a raczej dopisuje się nowe wnioski do już istniejącego raportu , to chyba widać o co chodzi i trzeba hucpę zakończyć zanim nie narobi się jeszcze wiekszej szkody w stadninach http://pslmonki.blogspot.com/2016/03/ ... tvmlo.html?view=timeslide
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Zasady komentowania*
Zawsze akceptuj komentarz zarejestrowanego użytkownika.
Tytuł*
Nazwa*
E-mail*
Strona www*
Treść*
Kod potwierdzający*

Kliknij tutaj, aby odświeżyć obrazek, jeśli nie jest wystarczająco czytelny.


Wpisz znaki widoczne na obrazku
Kod rozróżnia małe i wielkie litery
Liczba prób, które możesz wykonać: 5