Strona startowa | O mnie | Blog | Linki | Napisz do mnie
 
Archiwa
 

Archiwa

A to ja
 

Marek Szewczyk fot. Włodzimierz Sierakowski


Marek Szewczyk

Reklama

« 1 ... 37 38 39 (40) 41 42 43 ... 59 »
Nadesłany przez Marek Szewczyk 21.05.2016, 13:20:06 (4767 odsłon)

Po tym, jak Andrzej Wójtowicz podczas walnego zjazdu Polskiego Związku Hodowców Koni Arabskich zrezygnował z członkostwa w tejże organizacji, jej zarząd wystosował do ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela pismo. W piśmie tym cofnął Wójtowiczowi rekomendację do Rady Polskiego Klubu Wyścigów Konnych, bo to właśnie PZHKA wysunął swego czasu jego kandydaturę do Rady, a w jego miejsce rekomendował Adama Wyrzyka. Ostatnio PZHKA otrzymał w tej sprawie odpowiedź od ministra. Jak Państwo sądzą, jak ona brzmi?

Czytaj więcej... | 4250 znaków więcej | Komentarzy: 3
Nadesłany przez Marek Szewczyk 19.05.2016, 12:34:56 (8149 odsłon)

Dziś wszystkie media obiegła wiadomość, że biegli działający na zlecenie prokuratury ocenili, że Preria i Amra, dwie klacze należące do Shirley Watts, padły na skutek skrętu jelit. Oto odpowiedni fragment mówiący o wynikach ich badań:

Czytaj więcej... | 4850 znaków więcej | Komentarzy: 4
Nadesłany przez Marek Szewczyk 18.05.2016, 19:44:44 (2638 odsłon)

31 maja odbędzie się zjazd PZJ, ale jaki? Czy nadzwyczajny, który ma się zająć tylko ewentualnym uchwaleniem zmian w statucie, czy też może ma połączyć dwie kwestie: zmian w statucie oraz być jednocześnie zjazdem sprawozdawczym?

 

Nazwa zjazdu zaproponowana przez zwołujący go zarząd (Nadzwyczajny Walny Zjazd Delegatów Związku) wydaje się sugerować, że to będzie tylko zjazd nadzwyczajny, a więc ma na nim być mowa tylko o zmianach w statucie. Jednak komunikat zarządu PZJ z 29 kwietnia informujący o terminie zjazdu podaje także, że:

Nadzwyczajny Walny Zjazd zwołany jest w sprawach:

1) uchwalenia zmian Statutu Związku;

2) zatwierdzenia sprawozdania finansowego Polskiego Związku Jeździeckiego po kontroli biegłego rewidenta.

To zaś sugeruje, że intencją zarządu PZJ było, aby to spotkanie spełniło też rolę zjazdu sprawozdawczego.

 

Ta kwestia (czy jeden zjazd, czy dwa w jednym) wywołała wiele niejasności. Wypowiadali się publicznie w tej kwestii panowie Bartosz Jura i Leszek Doraczyński. Wskazywali na niekonsekwencję zarządu PZJ, wyrażającą się de facto nazewnictwem. Gdyby zjazd nazwany został „nadzwyczajno-sprawozdawczy”, albo „nadzwyczajny w kwestii zmian w statucie oraz sprawozdawczy”, to nie byłoby wątpliwości, że delegaci będą mogli się zająć obiema sprawami. Przy tej nazwie, takie wątpliwości istniały.

Ale dziś (środa 18 maja) już tych wątpliwości być nie może.

Czytaj więcej... | 9068 znaków więcej | Komentarzy: 2
Nadesłany przez Marek Szewczyk 17.05.2016, 18:50:00 (5060 odsłon)

Wczoraj (poniedziałek 16 maja) odbyło się pierwsze posiedzenie niedawno powołanej przez ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela Rady ds. Hodowli Koni. Obrady prowadził przewodniczący tejże Rady, wiceminister Zbigniew Babalski. W jej skład wchodzi 36 przedstawicieli nauki, hodowców i ekspertów.

 

Nie mam złudzeń – to ciało raczej nie stworzy nowej jakości w polskiej hodowli koni, nie mówiąc już o konkretnych programach hodowlanych (bo te przecież są!). Ale nie z powodu składu tego ciała – bo są tam tęgie głowy – ale z innego powodu. Rada nie została powołana, aby coś stworzyć. Została powołana ad hoc, aby uspokoić opinię publiczną, aby pokazać, że ta cała burza wokół stadnin arabskich to jakaś akcja wichrzycieli, bo przecież minister czuwa i sprawy hodowli koni w Polsce leżą mu na sercu. Wszystko będzie dobrze.

 

Dobrze nie będzie, bo marka polskich koni arabskich została poważnie zepsuta, a ci, którzy teraz kierują perłami w koronie, czyli stadninami w Janowie i Michałowie, nadają się do tego tak, jak ja do baletu. Owszem, tańczyć lubię, ale kudy mi do Wacława Niżyńskiego.

 

A wracając do Rady – może jednak uda się jej coś pozytywnego wprowadzić do publicznego myślenia o roli koni w Polsce. Oby.

Ale w tym morzu nieszczęść są i dobre wiadomości.

Czytaj więcej... | 6131 znaków więcej | Komentarzy: 2
Nadesłany przez Marek Szewczyk 13.05.2016, 15:02:26 (8518 odsłon)

Paradoksalnie, ale burza wokół stadnin koni arabskich przedłużyła o kilka miesięcy zawodowe „życie” paru prezesom w stadninach i stadach ogierów. Ale przerwa się skończyła. Karuzela wznowiła działalność. „Dobre zmiany” nastąpiły w Stadninie Koni Krasne oraz Stadzie Ogierów w Łącku. C.d.n.

Czytaj więcej... | 3567 znaków więcej | Komentarzy: 3
Nadesłany przez Marek Szewczyk 7.05.2016, 17:05:14 (5005 odsłon)

Gdyby mi ktoś kiedyś powiedział, że będę uczestnikiem demonstracji politycznej, to bym go wyśmiał. A jednak. Ja, stary dziad, solidarnie przedreptałem od Alei Schucha do Placu Trzech Krzyży (tam musiałem wysiąść z tego pociągu) w morzu innych ludzi. Ja, który mam wrodzoną niechęć do owczego pędu, do tłumów.

 

Nie należałem do Solidarności. Nie udzielałem się wówczas, choć już byłem ukształtowaną jednostką. Wyobrażam sobie, że demonstrujący czy strajkujący wówczas musieli odczuwać to samo - poczucie wspólnoty. Kiedy człowiek staje ramię w ramie z innymi, nieznajomymi ludzi i idzie demonstrować. Wyrażać sprzeciw wobec tych samych spraw. Jakich? 

Czytaj więcej... | 4280 znaków więcej | Komentarzy: 4
Nadesłany przez Marek Szewczyk 6.05.2016, 6:29:42 (2921 odsłon)

W ubiegłym roku Stany Zjednoczone doczekały się po 37 latach kolejnego trójkoronowanego konia wyścigowego. Został nim American Pharoah. Przed nim było wiele takich koni, które wygrywały zarówno Kentucky Derby, jak i Preakness Stakes, ale Belmont Stakes stawał się ich grobem. American Pharoah przełamał tę serię. I stał się bohaterem narodowym w USA. Zwłaszcza, jak jesienią dołożył do tego bezdyskusyjne zwycięstwo (o 6,5 długości) w Breeder’s Cup Classic. Tym samym sięgnął po tzw. Wielkiego Szlema. 

Czytaj więcej... | 5785 znaków więcej | Komentarzy: 3
Nadesłany przez Marek Szewczyk 5.05.2016, 15:10:00 (6734 odsłon)

W niedzielę 1 maja wróciła do stadniny w Janowie Podlaskim sławna Pinga (Gazal Al Shaqab – Pilar po Fawor) urodzona w 2004 roku. Obecnie, po śmierci Pianissimy (nawiasem mówiąc są z tej samej rodziny, obie są prawnuczkami innej sławy z tej rodziny – Pilarki) najbardziej utytułowana reprezentantka janowskiej stadniny.

Jej powrót z dzierżawy w Arabii Saudyjskiej znacznie się opóźnił i wzbudził wiele podejrzeń. A oto, jak obecni zarządcy stadniny tłumaczyli w prasie („Dziennik Wschodni”) tę sytuację:

Czytaj więcej... | 10121 znaków więcej | 1 komentarz
Nadesłany przez Marek Szewczyk 1.05.2016, 20:34:14 (5903 odsłon)

W St. Petersburgu odbył się międzynarodowy pokaz koni arabskich klasy C, czyli najniższej. Na takiej klasy pokazy stadniny w Janowie i Michałowie nigdy koni nie wysyłały, bo co to za promocja? To tak, jakby Real Madryt pojechał do St. Petersburga rozegrać mecz towarzyski z tamtejszym Zenitem. Dla miejscowych to wielki zaszczyt, ale jaka to promocja dla Realu Madryt?

Jak już konie z polskich stadnin tam zostały wysłane, to powinny rozbić ten pokaz w pył, a tymczasem zajmowały miejsca na podium, ale tych najważniejszych, pierwszych miejsc nie było zbyt wiele. Źle dobrane konie? Nieprzygotowane? Po co tam w ogóle pojechały?

 

Wtajemniczeni wiedzą, dlaczego konie z Janowa Podlaskiego pojechały do St. Petersburga.

Czytaj więcej... | 2307 znaków więcej | Komentarzy: 3
Nadesłany przez Marek Szewczyk 29.04.2016, 16:25:59 (4485 odsłon)

Nie trzeba było długo czekać na oficjalną informację w kwestii, kto będzie organizatorem aukcji Pride of Poland i Dni Konia Arabskiego w sierpniu tego roku w Janowie Podlaskim. Dziś (29 kwietnia) w samo południe w siedzibie Agencji Nieruchomości Rolnych odbyła się w tej sprawie konferencja prasowa. Po niej rozlała się po mediach informacja, że tym nowym organizatorem będą Międzynarodowe Targi Poznańskie. Nie jest to informacja precyzyjna.

Czytaj więcej... | 3803 znaków więcej | 1 komentarz