Pamiętają Państwo takie powiedzenie: „dobry fachowiec, ale bezpartyjny”. Tak było za komuny. Jak ktoś był dobrym fachowcem, ale nie należał do PZPR, to nie mógł zostać dyrektorem/prezesem/kierownikiem. Ale mógł pracować jako podwładny partyjnego szefa. Czasami nawet mógł był numerem dwa w przedsiębiorstwie, ale nie szefem. Teraz te czasy wracają, ale w gorszej wersji. Bo jak trzeba zrobić miejsce dla partyjnego, to fachowca, który zajmował to najwyższe miejsce, bez względu na staż i osiągnięcia, nie przesuwa się na pozycję numer dwa w firmie, ale wyrzuca na zbity pysk.
Nie milkną echa wyrzucenia ze stadnin w Janowie Podlaskim i Michałowie świetnych prezesów, a do tego wybitnych hodowców Marka Treli i Jerzego Białoboka, a z Agencji Nieruchomości Rolnych inspektor Anny Stojanowskiej, a już mamy bliźniaczą aferę.
Czytaj więcej... | 3391 znaków więcej | Komentarzy: 2
Od lat z bezsilnością obserwuję degrengoladę państwowej hodowli koni w Polsce. Miałem jednak nadzieję, że żadna władza nie odważy się wziąć za niszczenie stadnin w Janowie Podlaskim i Michałowie. Wszak hodowane tam konie arabskie są znane na całym świecie. Są wizytówką nie tylko polskiej hodowli. Są jedną z niewielu polskich marek rozpoznawalnych w świecie. A jednak obecna władza postanowiła zabrać się za „dobrą zmianę” i w tej dziedzinie. To już nie jest tylko bezczelność i głupota. To po prostu zbrodnia.
Czytaj więcej... | 6442 znaków więcej | Komentarzy: 19
Kiedy na początku listopada ubiegłego roku na portalu „Świata Koni” ukazał się wywiad z Michałem Szubskim, odpytujący prezesa PZJ Sławomir Dudek zadał m.in. takie pytanie: Czy nie widzi Pan konfliktu w sytuacji, w której Sekretarz Generalny pracuje jako budowniczy parkurów na zawodach? Na co prezes odpowiedział tak:
Czytaj więcej... | 2049 znaków więcej | Komentarze?
Pamiętają Państwo takie sytuacje z przeszłości – ktoś wybrany na jakąś funkcję społeczną w strukturach PZJ nawalał z wykonywaniem obowiązków, jakie na siebie dobrowolnie przyjął, a wówczas tłumaczył swoją nawalankę najczęściej tak: przecież ja jestem tylko działaczem społecznym, mam swoją pracę i nie mam tyle czasu, aby się tym zajmować, a poza tym - w biurze PZJ jest zatrudniona osoba, do której obowiązków należy robienie tego (a przynajmniej lwiej części „tego”), więc jej się czepiajcie, a nie mnie.
Od lat, kiedyś jeszcze w „Koniu Polskim”, a obecnie na swoim blogu, piszę o tym, że czasy działaczy społecznych dawno już minęły. Jeśli chcemy iść z duchem czasu, jeśli chcemy osiągnąć postęp, chcemy mieć w polskim jeździectwie profesjonalizm – potrzebne jest nam zawodowstwo. Nie jeźdźców, bo ci (zwłaszcza skoczkowie) są nimi już od dawna. Potrzebne jest nam zawodowstwo ludzi zatrudnionych w biurze PZJ.
Czytaj więcej... | 10245 znaków więcej | Komentarze?
Na stronie internetowej PZJ ukazał się komunikat, z którego wynika, że zarząd Związku wreszcie uporał się ze sprawą zawartej 8 października 2013 roku umowy, na mocy której mistrzostwa Polski w skokach we wszystkich kategoriach wiekowych miały się odbywać przez 5 lat (2014-2018) w Warce. Warto przypomnieć, że sprawa tej zawartej w dziwnych okolicznościach i przez jakiś czas tajnej dla środowiska umowy była początkiem „buntu” części tegoż środowiska. Buntu, który w efekcie doprowadził do nadzwyczajnego zjazdu wyborczego w listopadzie 2014 roku i „zgniłego kopromisu” w postaci wymiany części zarządu, ale pozostawienia na funkcji prezesa PZJ Łukasza Abgarowicza, głównego winowajcy tego zamieszania z mistrzostwami Polski w skokach.
Jak można przeczytać w komunikacie z 20 stycznia 2016 roku, z inicjatywy PZJ strony (czyli Stowarzyszenie Equisport i PZJ) porozumiały się co do rozwiązania umowy o organizacji Mistrzostw Polski w Skokach. Oznacza to, że w 2016 Mistrzostwa Polski w Skokach Przez Przeszkody nie będą rozgrywane w Ośrodku Jeździeckim Farma Sielanka w Warce. Przy ocenie faktu, że wreszcie ta sprawa została rozwiązana, najważniejszym czynnikiem jest czas.
Czytaj więcej... | 5182 znaków więcej | Komentarze?
Bartosz Jura napisał na swoim blogu tekst pt. „O nowym starym parajeździectwie”. Zapoczątkował nim sporą wrzawę w internecie. Wiele osób bierze w obronę Natalię Kozłowską, wybraną niedawno menedżerem parajeździectwa. Ona sama też się broni, odpowiadając na FC panu Jurze. Ten z kolei polemizuje z nią i jej adwokatami. Mnie zaś cała ta sytuacja skłoniła do napisania poniższego tekstu. Tekstu, który od dawna dojrzewał we mnie, a który dotyczy największego problemu naszego środowiska – konfliktu interesów!
Czytaj więcej... | 34292 znaków więcej | Komentarzy: 7
Chciałbym się podzielić ze środowiskiem swoimi przemyśleniami na temat – kto powinien zasiadać w kolegium sędziów. Gdybym był prezesem PZJ, starałbym się ten model wprowadzić w życie. Ponieważ nie jestem, poddaję go pod rozwagę obecnych i przyszłych władz. A swoją drogą, kto wie, może jeszcze kiedyś będzie mi dane próbować go wdrożyć.
Czytaj więcej... | 9844 znaków więcej | Komentarzy: 2
FEI opublikowało ranking olimpijski za okres od 9 marca do 30 listopada tego roku. Faktycznie, tak jak to przewidywał Bartosz Jura, para Beata Stremler - Rubicon D po udanych startach w Zakrzowie i Stuttgarcie mocno awansowała w rankingu grupy C. Jest obecnie na 3. miejscu, ze stratą zaledwie 1 punktu do zajmującej 2. miejsce Inny Logutenkovej (Don Gregorius). Pierwsze nadal okupuje Rosjanka Inessa Merkulova z koniem Mister X.
Czytaj więcej... | 4528 znaków więcej | Komentarze?
Na łamach portalu „Świata Koni” toczy się dyskusja w sprawie ewentualnych zmian w statucie. Była o tym też mowa na wczorajszym spotkaniu prezesa oraz zarządu PZJ ze środowiskiem, nie tylko z Mazowsza. Nie zabierałem do tej pory głosu w tej sprawie, choć mnie to żywo interesuje. I dziś też nie o meritum, a o czymś, co jest bardzo niepokojące – o kalendarzu.
Czy warto się w ogóle ekscytować i angażować w dyskusję nad ewentualnymi zmianami w statucie, skoro poolimpijski zjazd sprawozdawczo-wyborczy odbędzie się najprawdopodobniej i tak według obecnego statutu?
Czytaj więcej... | 3383 znaków więcej | Komentarze?
Przeczytałem wywiad z członkiem Zarządu PZJ Nemezjuszem Kasztelanem reprezentującym Polskę podczas zgromadzenia FEI w Puerto Rico. Przeprowadzony przez red. Barbarę Krasowską wywiad zamieszczony jest na stronie PZJ, a jego głównym tematem jest kwestia zmian w regulaminach i przepisach dyscyplin jeździeckich w ramach Olympic Agenda 2020 w związku z wymogami stawianymi przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski – jak można przeczytać na początku rozmowy.
Czytaj więcej... | 1735 znaków więcej | Komentarze?
|

