Strona startowa | O mnie | Blog | Linki | Napisz do mnie
 
Archiwa
 

Archiwa

A to ja
 

Marek Szewczyk fot. Włodzimierz Sierakowski


Marek Szewczyk

« 1 ... 40 41 42 (43) 44 45 46 ... 60 »
Nadesłany przez Marek Szewczyk 6.04.2016, 21:50:00 (10658 odsłon)

Obiecałem, że zajmę się sprawą janowskiej paszy zanieczyszczonej antybiotykami stosowanymi w przemysłowej hodowli kur. A przy okazji, muszę się ustosunkować do tekstu, jaki się ukazał na stronie internetowej „Rzeczpospolitej” w poniedziałek 4 kwietnia. Artykuł napisała Izabela Kacprzak, która jest chyba „koleżanką po fachu”  red. Cezarego Gmyza. „Po fachu” pisania tekstów na zamówienie, pod tezę. A teza jest oczywista – została znaleziona przyczyna padania klaczy w Janowie Podlaskim. Taki jest wydźwięk tzw. leadu tego artykułu, który brzmi tak:

W paszy podawanej koniom w Janowie znaleziono antybiotyki używane w przemysłowej hodowli drobiu. Są dla koni śmiertelne.

  

Na czym polega trick? Każde z powyższych zdań jest z osobna prawdą, choć to drugie bliższe prawdy byłoby, gdyby brzmiało: „Mogą być dla koni śmiertelne”. Jednak połączenie ich w tym konkretnym przypadku jest już co najmniej intencjonalne, jeśli nie manipulacją. 

Czytaj więcej... | 10124 znaków więcej | Komentarzy: 13
Nadesłany przez Marek Szewczyk 5.04.2016, 10:05:30 (5501 odsłon)

Nie byłem na dzisiejszej konferencji prasowej ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela oraz prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych Waldemara Humięckiego, ale mogłem ją zobaczyć na żywo w TVN24. No i mam poczucie déjà vu.

Czytaj więcej... | 6060 znaków więcej | Komentarzy: 7
Nadesłany przez Marek Szewczyk 4.04.2016, 20:50:00 (3740 odsłon)

Starsi, którzy pamiętają komunę, zrozumieją. Dla młodszych może to być jak bajka o żelaznym wilku, ale niech się uczą. Tego, że takie czasu już kiedyś były. Czasy, kiedy rządziła jedyna słuszna partia, zresztą wyrażająca wolę ludu pracującego.

Czytaj więcej... | 2203 znaków więcej | Komentarze?
Nadesłany przez Marek Szewczyk 4.04.2016, 20:00:00 (7223 odsłon)

W poprzednim tekście („Niepojęte”) napisałem m.in., cytuję:

„Tak po ludzku współczuję nowemu prezesowi i nowemu członkowi zarządu janowskiej stadniny. Oni przecież też nie są winni tych nieszczęśliwych upadków klaczy.” No i dostało mi się od użytkowników facebooka. Oto kilka wpisów:

 

Są winni Panie Marku, winnym jest, kto podjął decyzję o powrocie klaczy tak szybko. Klacz źrebna powinna pojechać do kliniki na miesiąc (przynajmniej) przed porodem i wrócić jak źrebię ma 2 miesiące (przynajmniej).To standard jeśli już musimy przewozić .

 

Przepisy zakazują transportu zwierząt w okresie okołoporodowym !

 

Kto wozi wysokoźrebną klacz „na samo wyźrebienie”? Ta decyzja to chyba wyraz bezsilności i paniki nowych szefów...

 

Jak wiadomo średnio inteligentnym „trzymaczom” koni takim jak ja, źrebnej klaczy w ostatnim miesiącu ciąży nie powinno się nawet przenosić do innego boksu później jak 4 tygodnie przed porodem!!! A co dopiero wozić kilka dni przed i kilka dni po porodzie !!!! I mamy kolejny efekt profesjonalizmu hobbysty i kłamcy stajennego, a Pan Panie Marku chyba bardzo powściągliwie i elastycznie opisuje temat.

 

Biję się w piersi. Faktycznie, przesadziłem. Nie wycofuję się ze słów, że mi tak po ludzku żal panów Marka Skomorowskiego i Mateusza Jaworskiego, ale do słów: „oni nie są winni tych nieszczęśliwych upadków klaczy” muszę wprowadzić korektę.

 

Nie są winni śmierci Prerii, ale w przypadku Amry sprawa wygląda już inaczej. 

Czytaj więcej... | 9546 znaków więcej | Komentarzy: 6
Nadesłany przez Marek Szewczyk 2.04.2016, 11:50:00 (7699 odsłon)

W pierwszej chwili ta wiadomość wyglądała na ponury żart primaaprilisowy. Ale niestety, tak nie jest. W nocy z piątku na sobotę padła na skręt okrężnicy kolejna klacz przebywająca w stadninie koni w Janowie Podlaskim. Piszę „przebywająca”, bo choć urodziła się w Janowie Podlaski, należała do Shirley Watts, która ją udostępniła stadninie wraz z trzema innymi klaczami. Mowa o 16-letniej, siwej Amrze (EukaliptusAlbigowa po Fawor). Tak, to ta, którą niedawno nowi zarządcy stadniny w Janowie Podlaskim – dmuchając na zimne - kazali wywieźć do kliniki SGGW w Warszawie, aby tam się wyźrebiła. 

Czytaj więcej... | 3646 znaków więcej | Komentarzy: 5
Nadesłany przez Marek Szewczyk 31.03.2016, 14:36:05 (4682 odsłon)

Dziś w sądzie w Pinczowie odbyła się próba ugody między Janem Dobrzyńskim a Stadniną Koni w Michałowie. Przypomnijmy: senator PiS złożył 22 lutego – czyli trzy dni po odwołaniu prezesów stadnin w Michałowie i Janowie Podlaskim, Jerzego Białoboka i Marka Treli, oraz pracownicy Agencji Nieruchomości Rolnych, Anny Stojanowskiej - wniosek do sądu w Pinczowie o wypłacenie mu odszkodowania w wysokości 120 tys. zł za źrebię, które padło, gdy przybywało wraz z matką (klacz Estopa) w Michałowie. O szczegółach tej sprawy pisałem w tekście „Potyczki senatora z arabiarzami”.

 

Jak się skończyła próba ugody?

Czytaj więcej... | 2067 znaków więcej | 1 komentarz
Nadesłany przez Marek Szewczyk 29.03.2016, 19:40:00 (11884 odsłon)

Niestety, muszę jeszcze raz zabrać głos w sprawie kwalifikacji Mateusza Leniewicz-Jaworskiego na funkcję członka zarządu w spółce Stadnina Koni Janów Podlaski. Pisałem już o tym w tekście pt. „Kolejne kłamstwa ANR”. Pisząc „kłamstwa” miałem na myśli nieprawdziwe fakty zawarte w CV, jakie Agencja Nieruchomości Rolnych zamieściła na swojej stronie,  informując o fakcie powołania „wybitnego specjalisty” na członka zarządu w janowskiej stadninie.

Napisałem wówczas – cytuję – …owszem, był związany w różny sposób z kilkoma zagranicznymi stadninami, ale nieprawdą jest, że odpowiadał w nich „za tworzenie wizji rozwoju stadnin i zarządzanie. Dziś na stronie „Reinstate Anna Stojanowska, Jerzy Białobok and Marek Trela” prowadzonej przez obywatelkę Belgii, ukazały się dwa oświadczenia, które rzucają nowe światło nie tylko na rzekome wielkie doświadczenie Mateusza Leniewicz-Jaworskiego w hodowli koni arabskich i „tworzenie wizji rozwoju” stadnin, w których pracował, ale też na jego postawę moralną. 

Czytaj więcej... | 8625 znaków więcej | Komentarzy: 3
Nadesłany przez Marek Szewczyk 25.03.2016, 16:05:19 (2609 odsłon)

Pierwsza odsłona finału Pucharu Świata w ujeżdżeniu – konkurs Grand Prix, który nie liczy się do klasyfikacji PŚ, a jest jedynie rozgrzewką i decyduje o miejscach na liście startowej w GP Freestyle – za nami. Analiza wyników Beaty Stremler (Rubikon D) i Inessy Merkulovej (Mister X) daje ciekawy obraz.

Czytaj więcej... | 1824 znaków więcej | 1 komentarz
Nadesłany przez Marek Szewczyk 22.03.2016, 16:42:44 (2627 odsłon)

Międzynarodowa Federacja Jeździecka długo zwlekała z opublikowaniem ostatecznych wyników rankingu olimpijskiego w ujeżdżeniu. Powodem było rozpatrywanie protestów co do wyników zawodów w belgijskim Lier. Dziś opublikowała komunikat i ostateczny kształt rankingu. Niestety, Beata Stremler nie wystartuje na IO w Rio.

Czytaj więcej... | 4619 znaków więcej | Komentarzy: 6
Nadesłany przez Marek Szewczyk 17.03.2016, 22:40:00 (2447 odsłon)

W powodzi złych wiadomości z państwowej hodowli koni arabskich w Polsce, jest i dobra, ale ze świata jeździeckiego. Jak poinformował na swej stronie Polski Związek Jeździecki, Beata Stremler  wystartuje w tegorocznym finale Pucharu Świata w ujeżdżeniu w Goeteborgu, gdyż: W związku z wycofaniem się z zawodów w ostatnich dniach kilku par z czołówki rankingu ogólnego, start polskiej zawodniczki był możliwy z listy rezerwowej.

Czytaj więcej... | 2472 znaków więcej | Komentarze?