Przeczytałem na stronie „Hodowcy i Jeźdźca” dwa teksty i zrobiło mi się bardzo smutno. Boże, do czego to doszło. Ludzie ze świata „arabskiego”, którzy przez wiele lat dmuchali w tę samą trąbkę, teraz - przynajmniej dla postronnych obserwatorów tak to wygląda – stoją po dwóch stronach barykady. Taki wniosek można w każdym razie wyciągnąć z lektury owych, polemicznych tekstów na stronie „HiJ”.
Anno (do Anny Stojanowskiej), Jurku (do Jerzego Białoboka) i Marku (do Marka Treli) – mam do was pretensje. Pretensje o to, że w swoich wypowiedziach (obaj panowie) i pytaniach (Anna Stojanowska) pominęliście rolę Marka Grzybowskiego i firmy Polish Prestige w tym, co się działo na rynku handlu końmi arabskimi w Polsce w tamtych latach.
Czytaj więcej... | 8817 znaków więcej | Komentarzy: 9
„Dobra zmiana” wycofuje się z pomysłu, aby odejść od nazwy Pride of Poland. Opisałem to w tekście pt. „Wycofywanie się rakiem”. Tam odsyłam po szczegóły, na czym polegał pierwotny plan i z czego się „dobra zmiana” wycofuje.
Fakt, że się wycofuje, świadczy, że ten pomysł był porażką. A jak to w życiu bywa – porażka jest sierotą. Ciągle oficjalnie nie wiemy, kto był autorem tego niefortunnego pomysłu, ale wszystkie tropy prowadzą do…
Czytaj więcej... | 3598 znaków więcej | Komentarzy: 4
XXVIII Wiosenny Młodzieżowy Pokaz Koni Czystej Krwi Arabskiej w Białce (2-3 czerwca) rozpoczął tegoroczny sezon pokazowo-aukcyjny w Polsce.
Rozpoczęciu pokazu towarzyszyła dość ciężka atmosfera z powodu czarnych chmur nadciągających z obydwu stron nieboskłonu. Te nadchodzące z prawej strony zwiastowały ulewę, te z lewej - burzę w PZHKA na tle strategii działania Związku w obliczu niejasności związanych z janowską aukcją oraz zasadności apeli zarządu o li tylko dobrą prasę wokół tej imprezy. Na szczęście magia Białki zadziałała. Poza krótkotrwałym opadem deszczu, rywalizacji koni sprzyjała bardzo komfortowa aura dla ludzi i zwierząt. Ponadto, pokłosiem m.in. imprezy w Białce była zapewne decyzja KOWR ogłoszona 4 czerwca, iż hodowcy prywatni będą mogli zgłaszać konie do sierpniowej aukcji głównej w Janowie, która zachowa swoją nazwę „Pride of Poland”.
Czytaj więcej... | 9401 znaków więcej | Komentarzy: 15
Ostatnio co przeczytam coś nowego, oficjalnego, to mam o czym pisać. A to komunikat na stronie Polskiego Związku Hodowców Koni Arabskich, a to zobaczę świeżo otwartą stronę www.janowauction.com, a teraz komunikat na stronie Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Przypomniały mi się czasy tzw. komuny. Jest to komunikat w stylu „nieprawdą jest, jakoby…” (zresztą dokładnie ten zwrot jest w nim użyty). Komuchy też często czemuś zaprzeczały. Zaprzeczały, a wszyscy i tak wiedzieli, że jest dokładnie odwrotnie niż w zaprzeczeniu. W wypadku komunikatu KOWR-u jest jedna różnica - nie „jest” dokładnie odwrotnie, a „było”, przynajmniej w niektórych sprawach.
Czytaj więcej... | 5584 znaków więcej | Komentarze?
Od kilku godzin funkcjonuje strona internetowa aukcji janowskiej www.janowauction.com Strona ładna graficznie. Otwiera ją sympatyczny filmik pokazujący uroki Janowa Podlaskiego. Poza nim jest kilka suchych komunikatów i newsów. Jeden z nich mówi o tym, że pracę ukończył fotograf Glen Jackobs, który zrobił zdjęcia do katalogu aukcyjnego. Ale jakby ktoś liczył, że wreszcie dowie się, jakie konie będą oferowane na sprzedaż, to się rozczaruje. Listy nie ma.
A lektura komunikatów potwierdza kilka spraw. Najogólniej mówiąc – aukcja będzie podobna do tego, jak wygląda obecnie sejm. Syndrom oblężonej twierdzy stał się zakaźny. Aukcja będzie zamknięta, dostać się będą mogli tylko „swoi”, no i oczywiście kupcy.
Czytaj więcej... | 4322 znaków więcej | Komentarzy: 3
Na stronie internetowej Polskiego Związku Hodowców Koni Arabskich ukazał się komunikat. Kuriozalny w swojej wymowie. Dlaczego? Bo Związek wreszcie zabrał głos, ale nie po to, by chociażby zaprotestować w sprawach związanych z tegoroczną aukcją w Janowie Podlaskim, a są to rzeczy ewidentnie godzące w interesy członków PZHKA (szczegóły w dalszej części tekstu), ale by zaapelować do „koleżanek i kolegów” „szczególnie aktywnych w przestrzeni internetowej i medialnej” tymi oto ezopowymi słowy:
Czytaj więcej... | 9684 znaków więcej | Komentarzy: 5
Wszyscy znają aferę z nagrodami dla ministrów i wiceministrów z obecnego, czyli pisowskiego rządu. Nagroda dla ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela od jego przełożonej, czyli ówczesnej premier Beaty Szydło, wyniosła 65 tysięcy złotych.
Kiedy prezes wszystkich prezesów zobaczył, jak wielka afera się rozpętała po ujawnieniu informacji o wysokości tych nagród, nakazał ministrom „zwrócić” je. Oczywiście nie był to żaden zwrot, bo gdyby tak miało być, to powinny być zwrócone do skarbu państwa. A tymczasem szef PiS rozkazał przekazać je na Caritas. Czy tak się faktycznie stało, tego nie wiemy i pewnie się nie dowiemy, bo ani Caritas, ani rząd nie chce opublikować listy-wykazu, kto i ile przekazał na tę kościelną instytucję.
Ale gdyby minister Jurgiel faktycznie owe 65 tysięcy złotych przekazał na Caritas, to nie powinien się martwić tą wyrwą w swoim budżecie. Mam dla niego radę.
Czytaj więcej... | 5729 znaków więcej | 1 komentarz
Jak wiadomo, od marca pełniącym obowiązki prezesa Stadniny Koni Janów Podlaski został Grzegorz Czochański, wcześniej dyrektor departamentu nadzoru nad spółkami strategicznymi w KOWR. Pani Beata Kumanek, stała bywalczyni w janowskiej stadninie i jej wielka fanka, odniosła korzystne wrażenie z bezpośredniego kontaktu z nowym prezesem, do jakiego doszło podczas majowego przeglądu koni. Dała temu wyraz z swoim tekście pt. „Nowy prezes, nowe porządki w SK Janów Podlaski”. Ja też się przyłączyłem do tego kredytu zaufania, bo stadnina na to zasługuje. A nuż…
Teraz pozwalam sobie zwrócić się do p.o. prezesa najpierw z pytaniem, a potem radą. Pytanie – raczej retoryczne, bo zakładam, że tak – brzmi: czy zapoznał się Pan z dokumentacją w sprawie Pingi?
Czytaj więcej... | 4396 znaków więcej | Komentarzy: 3
W przeddzień wejścia w życie przepisów RODO o ochronie danych osobowych, nie od rzeczy będzie powiedzieć o tym, co jest obowiązkiem każdego dziennikarza, czyli o konieczności chronienia źródeł informacji. Inspirację do tego teksu stał się wpis jakiegoś czytelnika mojego bloga. Wpis, choć ukazał się pod tekstem o sytuacji w stadninie koni Prudnik, dotyczył innej stadniny – Walewic. Właściwie był mało sympatycznym donosem, abym się zainteresował osobą Mateusza Staszałka i tym, co robi w tej stadninie. Zanim jednak przejdę do tego wątku, wrócę do innej sprawy, a która też dotyczy dziennikarskiej tajemnicy.
Czytaj więcej... | 9162 znaków więcej | Komentarzy: 3
Od wielu lat (nie tylko za PiS-u) w zdecydowanej większości państwowych stadnin koni dzieje się źle. Prezesami zostają ludzie przypadkowi („swoi”), którzy niekompetentnymi rządami rozkładają te spółki gospodarczo i dla których konie są tylko zbędnym balastem. Coraz dotkliwszy brak doświadczonych fachowców na stanowiskach hodowców (bądź ich marginalizowanie) i upadek sportu w stadninach sprawia, że na hodowlanej niwie też dzieje się coraz gorzej. Prudnik był jedną z ostatnich stadnin, która broniła się gospodarczo, a teraz próbuje się jeszcze bronić hodowlanie. Ale jest coraz gorzej.
Czytaj więcej... | 8550 znaków więcej | Komentarzy: 8
|